Aktywne Wpisy
Javert_012824 +165
Sytuacja z Lęborka. Kto według was jest winnym tego incydentu?
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy
Zaczytanaa +51
Do jakiego kraju chcielibyście wyemigrować/urodzić się i dlaczego akurat tam? U mnie w sercu niezmiennie od kilku lat Islandia - brak upałów, czyste powietrze, piękne krajobrazy i kolor niebieski na fladze
Z którego wynika, że w ostatnich latach coraz więcej ludzi, szczególnie młodych, mówi "nanagatsu" aby odróżnić go od stycznia ("ichigatsu" brzmi zbyt podobnie) i formę tę zaczęto stosować także w rządowych obwieszczeniach.
#japonski
Ogólnie na wiki nie widzę źródła więc nie mówmy hop.
Należy też pamiętać że nawet jak mówisz shichigatsu to jednak mówisz nanakagetsu,
Mam na myśli zwykłe liczenie.
ichi ni san shi go...
ichi ni san yon go...
Nie ma różnicy między jednym a drugim i myślę że przeciętny Japończyk nie zwróci na to uwagi, czy używa się shi, czy yon.
Mi zawsze łatwiej i naturalniej liczyło się w pierwszej formie.
W rzeczywistości każde wyrażenie wymawia się tak albo siak zależy jak się przyjęło w języku, a wolność masz tylko w liczeniu bez klasyfikatora, czyli np. liczenie do siebie/w trakcie treningu. I
Nie jest to żaden dowód, tu się odnosiłem tylko do nanagatsu. Podręczniki, które uczą japońskiego i nauczyciele, którzy uczą podręcznikowymi metodami, przy nauce liczb zawsze podają shi/yon, jak i shichi/nana. Tak też uczyła mnie Japonka, mówiła że albo tak albo tak w ogóle nie tłumacząc na czym polega różnica. Choć fakt, że dziś uważam te lekcje