[p.....e]

I tak nikt tego nie przeczyta bo nocna. Otóż chodzę na terapię, właściwie tam wróciłem. Mam 27 lat, a dojrzałość może 20 latka, problemy z podejmowaniem decyzji i takie tam. Chodzę na terapię bo chce ztym walczyć. W sumie długo to wypieralen, ale powodem moich problemów są rodzice. mam toksycznych rodziców...

Z ojcem prawie nie rozmawiam, od zawsze były między nami tylko kłótnie i w sumie miałem "tylko" matkę, ale ona jest mega toksyczna. Pewnie nieświadomie, ale jest

Manipuluje, gra ma emocjach byle było ma jej. Dopiero po prawie roku czasu, po wyprowadzce od nich widzę jacy są toksyczni i jak dalej chca kontrolować moje życie i decyzję, a ja #!$%@? debul #!$%@? za dużo im mówię i daje się kontrolować. No ludzie.

Dotarło to do mnie teraz, wczoraj. Ja spełniłem swoje marzenie i się mega jaram, jestem mega szczęśliwy, a ich relacja to "na co ci to" "nie bądź głupi" "zaraz się xnudzisz i sprzedasz". Moje zachowanie nie wpasowało sie w ich ramy i stąd ta krytyka.

Za 2h mam terapię. Mam naprawdę mega kobietę jeśli chodzi o terapię. Prowadziła mnie przez rok i wyciągnęła że sporego gówna. Teraz wiem nad czym chce i muszę pracować i mam nadzieję, że za rok czy dwa inaczej spojrze na swoje życie

Mam 27 lat, a dopiero teraz czuję, że sam konteoluje swoje życie, podejmuje decyzję i ponoszę konsekwencje. Do tej pory za każdym razem tłumaczyłem sobie zachowanie rodziców, a tym że tacy są, a że się martwią, a że chcą dobrze dla mnie, ale ich "troska" jest kosztem mojego zdrowia psychicznego. Muszę to przegadać na terapii, nie chce ucinać z nimi kontaktu, ale muszę na pewno go zmienić

[Barto_]

@porterhouse gratulacje w takim razie za spełnianie marzeń. Trzymaj się tam ciepło Mireczku.

[Prexiax]

@porterhouse: mam wrażenie, że to wpis o mnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Tommy__]

@porterhouse często takie coś w ludziach jest, że nie chcą, żeby ich dzieci były szczęśliwsze od nich i specjalnie podburzają im życie, często nieświadomie.

Nie słuchaj tego co mówią, nie wstydź się hobby i zawsze podkreślaj jak czujesz się lepiej z nim. Być może oni w młodości też chcieli tacy być i teraz starają się racjonalizować, że jednak postąpili słusznie a ty nie.

[d....._]

@porterhouse: Ja skończyłam liceum i wyprowadziłam sie z domu tym samym odcinając sie od takiej rodziny. Gratuluje Mirku!

[Jarasznikos]

@porterhouse: A później zdziwieni " dlaczego się nie odzywa, dlaczego porzucił rodziców, co za niewdzięcznik "

[d....._]

@porterhouse: A przegrywy dalej myślą, że jak pójdą na terapie to po kilku spotkaniach ich wyleczy

[Maly_Jasio]

Dotarło to do mnie teraz, wczoraj. Ja spełniłem swoje marzenie i się mega jaram, jestem mega szczęśliwy, a ich relacja to "na co ci to" "nie bądź głupi" "zaraz się xnudzisz i sprzedasz"

@porterhouse: Gadają Ci tak i dlatego nazywasz ich toksycznymi? Poważnie? xD

[Mlekkko]

@porterhouse: musisz zrozumieć, że stałeś się mądrzejszy od twoich rodziców i ich rady nie są już wyznacznikiem niczego. Od kiedy to zrozumiałem mój kontakt się zdecydowanie poprawił, jak rozmawiam z nimi o planach to daję im sobie gadać ale zupełnie nie przywiązuje do tego wagi i robię i tak po swojemu xD

[monsieurseur]

Do przodu! Dawaj, życie jest tego warte!

[przegro_pisarz]

@porterhouse: teraz już z górki. Niedługo poznasz super partnerkę, oraz kupisz mieszkanie i będziesz prze szczęśliwy jak każdy po terapii (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[crahn]

@porterhouse: nie mowie, ze to nie jest wina rodzicow, ale

1. sprawdz sobie testosteron
2. masz problemy ze skupieniem, pamiecia i nauka?

[Marek_Kodrat]

@porterhouse: Dziwnie się czyta takie wpisy w porównaniu z moimi rodzicami który wiedzą tylko w którym mieście mieszkam. A mamy normalne relacje.

[spajdermen]

@porterhouse: no i legancko, tak wygląda progres

[MJTM]

@crahn: Rozwiniesz?

[Wilk86]

@porterhouse: koniecznie zacznij grać w jakieś strzelanki. Kiedyś czytałem artykuł, że szybkie podejmowanie decyzji w grze przekłada się na szybkie podejmowanie decyzji w życiu ;)

[smieszko_pierwszy]

@porterhouse Brawo i to jest zajebista postawa. #!$%@? rok terapii i wiesz nad czym dalej pracować. Pracować nad sobą a nie całym światem. A nie chlip chlip na tagu #przegryw

[woda48]

@porterhouse: ah moto. Dam Ci jedną rade, słuchaj siebie- a nie wszystkich. Wiesz ile ja sie nasluchalem akcji w stylu "nie kupuj moto, doloz do auta, po co ci, malo bedziesz jezdzil", kupilem moto z salonu, najlepsza decyzja w zyciu xD i nie zaluje ani jednej zlotowki. to ty pewnego dnia bedziesz mial 60 lat i nigdy nic nie bedziesz mial/nie przezyjesz- sluchaj siebie, powodzenia!