Aktywne Wpisy
Moras86 +694
Jak na to mówicie?
Jak to nazywacie?
- Smoktasy 9.0% (36)
- Siuśki 50.3% (200)
- Susańce 10.1% (40)
- Ćmokańce 30.7% (122)
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Najpierw podejmowałeś ryzyko stawiając swój tazos na to, że odwrócisz tazos przeciwnika. W tej chwili mogłeś jednak albo zyskać tazos albo przegrać swój. Obliczałeś ryzyko na podstawie tworzywa, znaku i wagi tazosa oraz doświadczenia przeciwnika. Pamiętam jak najlepsi gracze mieli swoje dedykowane futerały na najlepsze tazosy, a słabsi udawali się do pobliskiego sklepiku, by nabyć kolejne tazosy po potencjalnej przegranej napędzając inflacje tazosową.
Komentarz usunięty przez moderatora
@redorbiter: omg, to była wyzsza polka jazdy
Koniec przerwy i nierozstrzygnięta walka kończyła się zazwyczaj bijatyką xD Dlatego w 5 klasie nam tego zabronili. Trzymam do tej pory, niestety sarkofag zapodziałem.
@jmuhha:
Tylko ostatnie sie w sumie liczyło, na resztę nikt praktycznie nie zwracał uwagi. Jak ktoś potrafił zrobić przekładkę albo uderzyć o kant kafelki bo grając w "sim sam sung" był pierwszy to z góry wiedziałeś że już raczej niż nie zyskasz.