[xiv7]

Chciałem nadrobić Dragon Balla, ale tak to męczę i jak sobie wyobrażam, że jestem dopiero na 45 odcinku z kilkuset to tak średnio, zwłaszcza, że pierwszy Dragon Ball jest dość infantylny, mało walk itp., nie tak jak to sobie wyobrażam z dzieciństwa, chyba się przerzurzucę ma mangę a obejrzę tylko kinówki, czy jest jakaś saga (podsaga) które polecacie zobaczyć mimo to, na przykład żeby lepiej ogarniać uniwersum albo po prostu dlatego, że są jakieś perełki?
#dragonball

[Massiv]

@xiv7: Ja właśnie oglądam z dziewczyną, jesteśmy chyba na 60 którymś i ogląda się spoko. Jak się pojawia Tao Pai Pai to dalej jest już tylko lepiej ;)

[W.....y]

@xiv7: Ja tak kiedys majowke spedzilem. Ogladalem ze wspolokatorem dragon balla calego xdd. Bylo calkiem milo. Lepiej niz sie spodziewalem, bo rewatcha nigdy nie robilem

[ladykagami]

@xiv7: Jak się męczysz, zwłaszcza że już kiedyś anime oglądałeś, to czytaj mangę bo w większości przypadków i tak jest lepsza (wliczając Super imo), a z animowanych to możesz pooglądać kinówki, GT i odcinki specjalne.

Jeśli chodzi o fillerowe sagi/odcinki z walkami które warto obejrzeć to w DBZ na pewno warto zobaczyć turniej w zaświatach, który odbywa się między sagą Cella i Buu. Ma kilka odcinków, nie ma tego w mandze,

[ladykagami]

@budus2: Jest "streszczenie" DBZ w formie DB Kai, ale ciężko to polecić. Koniec końców nikomu nie było to potrzebne. Jak chcę lepszą wersję DBZ i bez dłużyzn to czytam mangę po prostu ¯\_(ツ)_/¯

[xiv7]

@Massiv: to uwięzienie przez Niebieskiego wszystkich na wyspie żółwia w linach które z łatwością przecięła Lunch to jest jakiś szczyt, bohaterowie już nie raz wyswobadzali się z mega ścisku, ja rozumiem, że to anime, ale ten fragment to szczyt kretynizmu, zdenerwowałem się tylko :P

[Shounen]

@xiv7: Widocznie to był mocniejszy ścisk niż wszystkie poprzednie. Nie mógł być?

[Shounen]

@xiv7: Początek DB jest w dużej mierze komediowy, więc na niektóre rzeczy trzeba przymykać oko. Zaraz po tej scenie lecą do Pingwinówka, tam to dopiero jest dużo "głupot".

[xiv7]

@Shounen: no właśnie widzę, te odcinki z Aralką to jakiś nieśmieszny żart

[Massiv]

@xiv7: no tyle, że to nie były zwykłe liny a jakieś wzmocnione mocą niebieskiego, no i jeśli chodzi o liny to duuużo łatwiej przeciąć, niż rozerwać xD Ja sobie to tak tłumaczyłem, zresztą należy pamiętać, że dragon ball jest dla dzieci które krytyczne myślenie mają gdzieś xD

[xiv7]

@Massiv: genialny źółw nie wie, że to dla dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°) ogólnie po Red Ribbon stwierdzam, że chyba przerzucę się na mangę bo to są jak żywcem wycięte klatki z anime, tylko z anime obejrzę pierwszy i ostatni odcinek każdej sagi

[ladykagami]

@xiv7: Zawsze możesz główne albo wybrane walki sobie puścić w wersji anime dla lepszego efektu, chociaż taka walka Goku vs Frieza dalej jest niemiłosiernie przedłużona w anime, ale od biedy można wersję Kai obejrzeć. Na pewno warto obejrzeć walkę Goku vs Majin Vegeta w wersji animowanej bo jest świetna. Z innych walk to może np. Vegeta vs Recoome, Piccolo vs #17, Goku vs Cell. Takie mi przychodzą do głowy na

[xiv7]

@ladykagami: dzięki, na na pewno skorzystam z twoich postów