Wpis z mikrobloga

Jak jeszcze wczoraj zaraz po meczu można było mieć o Czesławie różne zdania i opinie tak przez następne kilka godzin pokazał jakim jest małym człowieczkiem.

Miał ogromną szansę na poprawienie swojego wizerunku. Wygrał trudny mecz, wszystko co należało i wystarczyło zrobić to zamknąć ryj. Ale nie, to go przerosło. Bo jak to tak zamknąć ryj jak można się pobrandzlować do wspólnego sukcesu biorąc wszystko na siebie. Grande Taktika kurła jego mać.

Sami piłkarze w wywiadach na gorąco po meczu mówili, że z tą taktyką to tak różnie bo było za mało czasu, żeby cokolwiek wdrożyć, że więcej zdecydowały indywidualności, serce do gry itd, ale nie. Oni się wszyscy mylili.
Bo całą robotę wykonał Czesio.
Bo on wiedział. On przewidział. On zwyciężył i on połączył.

Wojenki podjazdowe najniższych lotów z dziennikarzami czy dzwonienie po nocach do hejtparku i jego "występ" w nim tylko pokazał jakim prostakiem jest ten człowiek.

Jedyne co może się równać wielkością z jego ego jest tylko jego własny bebzon.

I taki burak będzie selekcjonerem reprezentacji Polski przez następne miesiące albo i lata.

Ja #!$%@?

#reprezentacja
#pilkanozna
#mecz
robertx - Jak jeszcze wczoraj zaraz po meczu można było mieć o Czesławie różne zdania...

źródło: comment_1648660959jXApTnywP2cFlBqdmYETf3.jpg

Pobierz
  • 53
@robertx: mecz wygrał mu Krychowiak, którego nawet nie wystawił w pierwszym składzie, a był zmuszony wpuścić bo Góralski mało nie wyleciał z boiska w pierwszej połowie. Bóg futbolu, wszystko przewidział, wszystkich przechytrzył, ego większe od Wałęsy. Szkoda, że nie pamięta nawet o czym rozmawiał z Fryzjerem 711 razy i jakie były powody spuszczenia Mistrza Polski do strefy spadkowej.
Teraz też z całą pewnością cała kadra czuje się znakomicie mając takiego elokwentnego i kulturalnego człowieka za selekcjonera


@robertx: W takim razie dobrze, że taki Luis Enrique nie prowadzi naszej kadry. ( )
@Aiwaz: Znowu problemy z czytaniem ze zrozumieniem widzę u kolegi. Nie napisałem nigdzie, że takie zachowanie jest OK.
Drugą sprawą jest, że zupełnie inaczej to brzmi w ustach trenerów którzy mają w swoim dorobku między innymi zwycięstwa w lidze mistrzów a w ustach trenera którego największym sukcesem jest prawie że #!$%@? do pierwszej ligi mistrza kraju xD