Wpis z mikrobloga

Wytłumaczcie mi, bo chyba omija mnie członkostwo w jakiejś tajnej organizacji.
Czy ludzie po skończeniu pewnego wieku nie wiem, dołączają do sekty, w której próbą krwi jest spalenie jakiejś łąki w okresie wiosennym? XD
Przecież to jest niedorzeczność. Rozumiem gdzieś jeszcze mentalność ludzi na wsi. Ale w miastach na śląsku i obrzeżach? Dzisiaj w moim mieście paliły się łąki, na których NIKT nie uprawia już absolutnie niczego od kilkunastu lat. A płonie co roku.

#wies #zalesie #kiciochpyta #polska
  • 3
To w radiu dzisiaj mówili że to z przyzwyczajenia z dawnych lat tak starsi ludzie wypalają ,bo kiedyś wypalali żeby powiększyć obszar siewny ,ale teraz jest to nie potrzebne i zakazane
@1Ameredhel1

Dzisiaj w moim mieście paliły się łąki, na których NIKT nie uprawia już absolutnie niczego od kilkunastu lat. A płonie co roku.


W tym roku faktycznie może coś być tam uprawiane, że względu na wojne na Ukrainie i sankcje na Rosję mogą być problemy z ilością żywności więc UE zdecydowała o tym żeby można obsiewać obszary wykluczone z upraw do tej pory

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/w-2022-r-mozna-produkowac-na-ugorach