Wpis z mikrobloga

  • 0
U mnie powiedzieli ze jak nie chcemy nosic to chociaz aby na brodzie byla w razie jakiejs kontroli, w szkocji jeszcze nie zdjeli nam restrykcji
@Pieron: szczerze mówiąc to ja mniej więcej od listopada nie widzę żadnych restrykcji. U mnie w firmie nigdy nie było nakazu noszenia masek. Było zalecenie, ale tylko raz widziałam menadżera w masce przez tydzień jak żona mu chorowała. Jedynie to sklepy wymagały, bo do knajpy i tak nikt nie zakładał. Zadupie w north west.
@today w jednej firmie wymagali noszenia masek poza stanowiskiem pracy + obowiązkowe testy + kontrola temperatury na wejściu + przerzedzenie stanowisk, w drugiej tylko testy (dla chętnych) i wprowadzenie slotów na przerwy obiadowe aby nie było kolejek w kuchni + wymiana łyżek na jednorazowe. Mam wrażenie, że w pierwszej duży wpływ na podejście do covidu miał fakt, że szef był wiekowy a synowi szefa brakowało płuca ( ͡º ͜ʖ͡
@Pieron u mnie maseczki wprowadzili jak wszyscy się pochorowali na początku 2021 i jakieś mierzenie temperatury. Bo przyszło paru kretynów ewidentnie chorych z gorączka oraz kaszlem. Chwila moment i 70% załogi na 2 tygodnie w domu xD.

Potem był kategoryczny zakaz przychodzenia z jakimikolwiek objawami ¯_(ツ)_/¯ nawet z katarem xD