Wpis z mikrobloga

@Polak_w_Indiach:
dosyć długo im to zajęło, żeby się ogarnąć.

To zastanawiające, że prawie nic nie słychać o żadnych ruchach, krokach czy nawet dyplomatycznych reprymendach w wykonaniu "największej demokracji świata".

Przypomnę, że Indie - "największa demokracja świata" - rządzone są obecnie przez populistyczno-nacjonalistyczną partię BJP premiera Narendry Modiego. Jak to bywa w każdej takiej partii, jej propagandziści uwielbiają wycierać sobie gębę religią, a w ich przypadku szczególnie przechwalać się totalną moralną i