Wpis z mikrobloga

@danek01: tak btw to jak takie cos wyglada? właśnie się za suvem rozglądam. No i dajmy, że dostaję list z hogwartu, że chcą mój samochód dla wojska na x czasu. czym ja mam jeździć po zakupy albo do pracy?
@Disegno: ostatnio widzialem jakas typiarka narzekala bo jej samochod chcieli. podejrzewam ze do jakichs cwiczen albo czegos, bo teraz to raczej wojny nie ma. a wiec zalozmy ze za miesiac kupuje auto a za 2 dostaje list ze mam oddac auto na jakis czas. wojny wówczas nie ma- co dalej?
@Disegno: "W świetle prawa armia ma prawo zająć prywatny samochód w czasie ogłoszenia mobilizacji wojska i w podczas wojny, jak i w czasie pokoju, np. podczas przygotowań do obrony państwa, a także zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków"

Wystarczy, że sobie ćwiczenia urządzą do automatyzacji procesu bronienia państwa i już im się przyda auto. Co dalej?