Wpis z mikrobloga

Powiedzmy, że ktoś wam ukradł (bo nie oddał) kasę - prawie 600 złotych. Mieszka w innym mieście (znam adres) ale telefonu już nie odbierze - znaczy z mojego numeru, bo jak dzwonię z innego to się dodzwonię do momentu aż zrozumie z kim gada. W sumie to się pogodziłem, że kasy nie odzyskam ale może mogę uprzykrzyć mu trochę życie? Macie jakieś pomysły co zrobić mając jego imię, nazwisko, adres i numer telefonu?

#glupiewykopowezabawy #pytaniedoeksperta
  • 7