Wpis z mikrobloga

@Bad_Sector:
Jaki jest sens robienia ubrań, których nie można wyprać? Przecież to zaraz prześmierdnie potem, fajkami, czy po prostu będzie nieświeże od noszenia na dworze. Bonusowo pralnia chemiczna nie usuwa zapachów, tylko plamy - tak mi powiedzieli w pralni gdy przyniosłem garnitur, który w domu rodziców przesiąknął fajkami. Według obsługi mam sobie przewietrzyć i wyperfumować. Niby garnitur takie eleganckie ubranie a zasady dbania o czystość jak w cygańskim wozie.

Jak Ci
  • Odpowiedz
@swinka_morska: No właśnie szkoda mi trochę, miałem kiedyś podobną kurtkę i po kilku praniach w pralce sflaczała strasznie, wypełnienie jakby się zdeformowało jakoś dziwnie, chyba się do chemicznej pralni wybiorę.
  • Odpowiedz