Wpis z mikrobloga

Chyba nie jest dobrze, jak już w tutorialu większość moich zwycięstw jest pyrrusowa :|.
Strasznie zassysam w tej grze, restartuję bitwy, ale efekt wciąż jest ten sam.
Macie jakies poradniki dla noobów?
#totalwar
  • 7
  • Odpowiedz
@Papilon: kamień/papier/nożyce + młot i kowadło. Piechotę atakuj z dystansu. Jak jest w zwarciu z twoją to atakuj kawalerią od tyłu. Zasięgowe przeciwnika eliminuj kawalerią. Kawalerię przeciwnika wiąż kopijnikami lub inną jednostką z „charge defence”
  • Odpowiedz
Macie jakies poradniki dla noobów?


@Papilon: Jak najwięcej jednostek dystansowych kilka mele by tankowały rozstawiasz w szachownice prowokujesz wroga by atakował pierwszy. Jeszcze bohaterami i generałami tankujesz rzuczasz spele i tyle.
  • Odpowiedz
@Papilon: ustawiaj się zawsze wyżej jeżeli jest taka możliwość i najwyżej dawaj artylerię. Teren robi różnicę. Jak masz szybkiego maga to rzucaj czary zanim dojdą. Jeżeli masz czary przywoływania to przywołuj jednostki żeby spowolnić wroga.
  • Odpowiedz
@Sagez: @Zuben: @xyzak: Dzięki, to były dobre porady, które pozwoliły mi przejść prolog bez zbędnej frustracji :).
Chociaż wydaje mi się, że to specyficzne, kiedy po prostu okrążam swoje jednostki dystansowe i luruje wroga :D.
Pewnie później lepiej ogarnę mechanikę i będę mógł coś fajnego wyrzeźbić.
  • Odpowiedz
@Papilon: ogolnie mechanika TW na dluzsza mete raczej nie wynagradza zbalansowanych armii, tylko doomstacki, a same doomstacki to zazwyczaj jednostki dystansowe (jak np. sisters of avelorn u high elfow w wh2) lub potwory (necrofexy u vampiratow). jak chcesz kislevem wszystko rozjezdzac to po prostu ladujesz katarinie same niedzwiedzie, ew. jeszcze paru patriarchow (do leczenia)/tempest maidenki (do czarow aoe) i bitwy przechodza sie praktycznie same
  • Odpowiedz
@paziu: To prawda, choć cheese i doomstacki mogą męczyć - za jakiś czas będą mody na unit capy, osobiście polecam. i Ty i AI macie bardziej zrównoważone armie.
  • Odpowiedz