Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Ale OP ma racje. Przecież to typowa zagrywka Putina za każdym razem jak w Rosji robi się #!$%@?. Była Czeczenia, była Gruzja, był Krym. Teraz po-covidowa sytuacja gospodarcza jest słaba, więc ruskie muszą pokazać swoim obywatelom, że są wspaniali i podbija wschodnie tereny Ukrainy. Naród będzie szczęśliwy i zapomni, że jest bieda.

Każdy kto myśli, że wojna rozwinie się na zachód jest naiwny jak dziecko.
@gumpa_bobi: Myślisz, że w latach 90-tych spodziewano się rozpadu Jugosławii? Zresztą pamięć złotej rybki nie pozwala na przypomnienie sobie Gruzji (bodaj jeszcze geograficznie Europa) czy choćby aneksji Krymu (de facto stan wojny, który nie eskalował poza ten rejon).