Aktywne Wpisy
RzecznikPrawMezczyzn +666
Posłanka na Sejm RP, Anita Kucharska-Dziedzic twierdzi, że nagrodą za przymusowy pobór jest możliwość gwałcenia. #dyskryminacjamezczyzn #wojsko #bekazlewicy
tomasz-kalucki +1016
#polityka "Panie pośle, osiem lat rządililiście i gdzie wrak" Brawo dla Pana, który przeszedł weryfikację i dorwał się do mikrofonu. :)
Cała sprawa jest bardzo zagadkowa począwszy od relacji babci, pozostawione telefony w mieszkaniu oraz nietknięty obiad dodatkowo wzbudzają podejrzenia.
Coś się stało na działkach? [relacja babci]
W czwartek Aleksandra Wieczorek po pracy, koło południa, poszła na działkę przy ul. Żyznej w Częstochowie.
– Dzwoniła do Oliwii. Przysłała jej zdjęcia przyciętych traw... – opowiada pani Bożena.
Jednak zdarzyło się coś niepokojącego. – Wnuczka w tym czasie była w domu, miała zdalne lekcje. Po nich zadzwoniła do mnie po południu z pytaniem, gdzie jest mama, bo nie ma jej na działce... Rozłączyłyśmy się. Zaniepokoiło mnie to, zadzwoniłam ponownie do wnuczki. Jej telefon już milczał – informuje pani Bożena.
Postanowiła iść na działki. Wszystko było pozamykane. Kłódka wisiała na płocie.
Puste mieszkanie
Mieszkanie córki przy ul. Bienia było zamknięte na klucz. Telefony pani Oli i jej córki nie odpowiadały. Przed domem stał samochód. – Dziwne, był zaparkowany w innym miejscu niż zawsze. Wnuczka miała pieska rasy Shih tzu. Zniknął razem z nimi – dopowiada pani Bożena.
Mieszkanie po otwarciu drzwi przez strażaków było w należytym porządku. Tak jakby ktoś wyszedł tylko na chwilę. W pokoju stała walizka, do której Oliwia pakowała się na wyjazd do babci na ferie. – W mieszkaniu była też torebka córki i dokumenty oraz ich telefony. W kuchni stał nietknięty obiad – wylicza pani Bożena.
###
Miejsca ogródków działkowych na google maps
Czy osoby mieszkające w okolicy mogą nakreślić możliwe kierunki poszukiwań? Czy ta okolica uchodzi za bezpieczną czy wręcz przeciwnie? Jakie są wasze podejrzenia?
Link do artykułu:
#zaginieni #wykopefekt #slask #kryminalne
@cytmirka: W którym miejscu jest ten cmentarz na Żyznej? Nie pomyliło Ci się z cmentarzem na Błesznie?
Ten punkt nie jest normalny. Kto idzie kogoś szukać i zostawia telefon?
Bazując TYLKO na tym artykule wychodzi MEGA creepy. Dlaczego? 1. Córka zadzwoniła do babci z DZIAŁKI że mamy nie ma na działce. 2. Skoro mama wysłała zdjęcie z działki to znaczy że miała tam telefon. 3. Strażacy wchodzą do mieszkania a tam są tam ich telefony. Czyli albo tam były i "wyszły" jeszcze raz, albo ktoś te telefony tak podrzucił co byłoby beznesnowne. Tak czy
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
2. i 3. - A co, jeśli obie miały po dwa telefony? Ja mam dwa telefony, jeden osobisty, drugi służbowy (oba moje), mój