Aktywne Wpisy
Larsberg +135
Haerbin +49
Mam problem z moim chłopakiem. Mianowicie bawi się w jakiegoś szeryfa dzielnicy. Codziennie wieczorem mówi, że idzie na obchód. Chodzi pół godziny po osiedlu i sprawdza jak ludzie zaparkowali auta. Jak coś mu się nie podoba to dzwoni na straż miejską. Dzieje się tak dzień w dzień dosłownie. Nawet w naszą rocznicę nie odpuścił i jak wróciliśmy do domu z kolacji to on poszedł na tej swój obchód. Dodatkowo jeszcze jego ojciec
był ino w laczkach i wew piżamie,
mioł te kalafe jak Al Pacino,
w sznupie mioł ćmika a w kiejdzie wino.
Jak mie zoboczył rozdziawił pape,
i zaroz do mnie wyciągnął łape:
“Jo jezdem Genas i sie nie szczypie,
ty mi od razu wpadłaś wew ślypie!
Ślicznom mosz sznupke, nie jezdem ślepy,
byde cie kochoł zes cały epy!
Byde po giyrach ciebie całowoł,
i w składzie szneki co dziyń kupowoł!”
Nie wiym czy kłamoł, czy zaś mioł racje,
wiync zaprosiłam gó na kolacje.
Przyloz w ancugu z biołym goździkiem,
ale nerwowo sztachoł sie ćmikiem.
Jo pomyślałam: “nie byde gorsza”,
zamiast ajsbany lajsłam mu dorsza!
Z gupiom kalafom przy stole siedzioł,
jak spucnońć dorsza chyba nie wiedzioł!
Czy ón jest ejber, czy dziod nachalny,
a może oszust matrymonialny?
Jako jest prowda tego nie wiada,
trzebno zaś bydzie luja obadać!
Jo zaś mom fefry, czy tyn mój istny
aby nie bydzie o mnie zawistny,
czy bydzie umioł wyprać se pory
i czy pomyje w kuchni statory?
#poznan #gwara #wiersz #heheszki