Wpis z mikrobloga

Wszystkie skoki naszych witaminek z dzisiaj.
Przynajmniej było stabilnie - dziewczyny dzięki Kamilowi i Dawidowi (+ dyskwalifikacje) otrzymają stypendium w wysokości 4350 zł przez 18 miesięcy - więc fajna wycieczka + kasa na maka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostatnio w komentarzach kilka osób pisało o tym że zrobiły kwalifikację olimpijską to pojechały - tak naprawdę każda kobieta która by się nie bała skoczyć mogła zrobić taką kwalifikację - w ostatnich konkursach w Willingen startowało odpowiednio 28 i 23 zawodniczki. Nasze panie w tym drugim konkursie zajęły ex-aquero 22 miejsce z notą 0 punktów (czyli po 9 punktów do rankingu) dodatkowo do kwalifikacji liczą się letnie GP w których nie wszyscy skaczą - więc

Tak naprawdę gdybyśmy wysłali 4 dziewczyny do Willingen to 4 dziewczyny by mogły jechać na Igrzyska (no ale skoki kobiet są na takim poziomie że nie mamy nawet 4 zawodniczek które byłyby w stanie wystartować w konkursie) - byłoby jeszcze ciekawiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#skoki #pekin2022 #pekin2022gif #skokigif #gif
zajebotka - Wszystkie skoki naszych witaminek z dzisiaj.
Przynajmniej było stabilnie...
  • 6
@zajebotka: Mam inne przemyślenie, wystarczyło, że te nasze dziewczyny (lub inne dwie zawodniczki) skakałyby równo w środku stawki (czyli po prostu robić jakieś przyzwoite minimum jako zawodniczka), a dziś Kamil i Dawid dorzuciliby im medale. To nie jest tylko ich wina, jakie tu jest zaniedbanie ze strony związku, to dyscyplina, w której mamy jako takie wyniki z tych zimowych, Małysz Stoch Kubacki Żyła i my nie potrafimy wysłać dwóch kobiet na
Ostatnio w komentarzach kilka osób pisało o tym że zrobiły kwalifikację olimpijską to pojechały - tak naprawdę każda kobieta która by się nie bała skoczyć mogła zrobić taką kwalifikację - w ostatnich konkursach w Willingen startowało odpowiednio 28 i 23 zawodniczki.


@zajebotka: A wiesz dlaczego startowało tak mało? bo już okres kwalifikacyjny był zakończony, a jak trwał okres kwalifikacyjny to niekiedy w konkursach kobiet startowało więcej zawodniczek niż w zawodach mężczyzn.
@zajebotka: Za dwa lata polskie skoczkinie czeka walka o olimpijskie medale. – Właśnie dlatego zatrudniliśmy Kruczka – wyjaśnia Małysz. Jeszcze niedawno panie prowadził Marcin Bachleda. Były zżyte z nim i Hankusem, nie chciały zmian. Władze PZN uznały jednak, że korekty są niezbędne...
W zasadzie, któraś z nich ćwiczy skoki od 3 lat, więc nie jest źle ()

Szacunek, że dojechały do bramki wyjściowej.