Wpis z mikrobloga

@bArrek Poczucie szczęścia nie bierze się z kiełbasy ani z posiłku. Kiełbasa może być jedynie dodatkiem do szczęścia lub nieszczęścia. Nigdy nie jem dobrych rzeczy gdy mi smutno, bo i tak nie docenię i nie ucieszą. Smak potraw jest miarą szczęścia. Czasem dopiero gdy jedzenie nie smakuje człowiek zdaje sobie sprawę, że to nie jedzenie, tylko jego życie.