Wpis z mikrobloga

@jerry56: no cóż, to dwa różne urządzenia. Ta ręczna jest bardziej uniwersalna, wraz z prowadnicą potniesz nią dużą płytę, ale stołowa.jest wygodniejsza i daje mnóstwo dodatkowych możliwości, niedostępnych dla ręcznej.
Którą kupić? Jeśli chcesz majsterkować w drewnie na serio, to kup obie. Nie żartuję, to najlepsze wyjście.
@Jarek_P: mam jeszcze wyrzynarke makity ręczną i do małych prac się przydaje. glownei będę przycinał płyty mdf, czasami nawet i 3metrowe - a zelezy mi głównie na jak najmniejszych odpryskach laminatu.
czym wlasciwie sei rozni od pilarki tarczowe


@jerry56:

W zagłebiarce można, jak sama nazwa wskazuje, zagłębiać tarczę w cięty materiał podczas jej pracy.
W pilarce ustawia się głębokość cięcia na sztywno.

Zagłębiarki są solidniej zrobione, nawet najtańsza marketówka ma podstawę będącą odlewem i porządny zawias do opuszczania tarczy.

I w zasadzie nawet najtańsza zagłębiarka (Parkside z lidla) daje radę w amatorskim wykorzystaniu i będzie cieła równiej od zwykłej markowej pilarki.
Jak