Wpis z mikrobloga

@Byakko: Fakt, wciąga, ale też grając myślę sobie tak jak Ty. Co by było gdyby. Grafa jak z Xenobladów czy MH Stories 2, śliczne kolorowe gierki. W Arceusie wszystko jest takie surowe. Niby zjesz, ale bez przypraw i ognia. Drażnią też kompletnie nieme postacie. Brakuje chociaż tych charakterystycznych dla japońskich gier pojękiwań/ chrząkań wyrażających aktualne odczucie, no nic, jak marionetki.
@Byakko: Nie no jest krok naprzód, co prawda mowy i jęków nie ma, ale na początku zdania jakiś instrument gra trzy nutki, jak postać mówi spokojnie to harfa, jak krzyczy to słyszysz uderzenia w bęben ( ͡° ͜ʖ ͡°)