Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kobieta lat 29. Marzy o zajściu w ciążę i urodzeniu dziecka. Więc razem z narzeczonym robią sobie bombelka. Nagle przypominaja sobie że dziewczyna choruje na mukowiscydozę musi brać non stop leki. Wypada z programu refundacji leków przez swój błogosławiony stan. Przez 9 miesięcy stan się pogarsza. Dziewczyna ledwo żyje ale rodzi. W szpitalu organizuje swoj ślub i chrzest dziecka. Teraz pora na organizację zbiórki na 1 milion złotych polskich żeby mogła pożyc jeszcze rok albo dwa. Dziecko jest zdrowe ale jest nosicielem chorego genu. #!$%@?. #antynatalizm #madka link do zbiorki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61e7f249f7bdff000a92b22a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Kobieta lat 29. Marzy o zajściu w c...

źródło: comment_1642597615HPTYTeFc7xscEnuqWRzkpB.jpg

Pobierz
  • 273
  • Odpowiedz
A co cię obchodzą cudze dzieci? Dla mnie inny rodzic może nawet mordować własne dzieci. Jego strata. Ty je urodziłeś albo utrzymujesz, że chcesz o nich decydować?


@Sarmataa: Ta wypowiedź brzmi bardzo niepokojąco. Z niego wynika, że uważasz, że nikt kto nie wychowuje dziecka nie ma prawa się interesować co się z tym dzieckiem dzieje. Jakbyś sądził, że dziecko jest przedmiotem rodzica, który może z nim robić co zechce, bo należy
  • Odpowiedz
@Sarmataa:
Nawet nie chce mi się odpisywać na te Twoje "mądrości", odczłowieczanie dzieci i traktowanie ich jako niewolników i nianiek na starość, twierdzenie, że rodzic może zrobić ze swoim dzieckiem, w tym nawet je gwałcić, czy stosować wojskową musztrę to zbyt srogie piguły, i nawet nie będę się do tego odnosił, bo to o czym piszesz zakrawa na psychopatię. Liczę, podobnie jak @tarushiba , że dzieci nie masz i mieć ich
  • Odpowiedz
@HAL__9000: To nie o potrzeby chodzi w życiu. Całkiem co innego. Doucz się ciemnoto antynaukowe brednie wypisująca. Wierzysz w płaską ziemię to twój problem. Podważasz współczesną naukę. Gardzę takimi ludźmi.
  • Odpowiedz
@Sandrinia: Wiesz że przerabiałem podobną historię rodzinną, bo mam matkę choleryczkę, która niczego ze mną nie uzgadnia tylko wszystko wie lepiej, zawsze układała mi życie i mówiła co powinienem robić itp. Jedno z mojego rodzeństwa nie wytrzymało i podobnie jak ty opuściło rodzinny dom, aby mieć spokój.
Jeszcze wtedy nie wiedziałem, że jestem melancholikiem i jak działa mój tok rozumowania. Był absolutnie nieskuteczny w stosunku do choleryczki i nie potrafiłem tego
  • Odpowiedz