Wpis z mikrobloga

Pandemia powoli dobiega końca. Czy to koniec pracy zdalnej i powrót do biur? To zależy od nas!
Wielka Brytania za chwilę zniesie certyfikaty i zalecenie pracy zdalnej. Hiszpania zacznie traktować COVID-19 jak grypę sezonową. Omikron może zakończyć pandemię, czego nie udało się szczepionkom. Jeśli rządy nie zniosą obostrzeń, to wybuchnie wiosna ludów. Dlatego już latem możemy spodziewać się zniesienia stanu epidemii w Polsce i na świecie.

W czasie pandemii nadal do kodeksu pracy nie trafiły zapisy dotyczące pracy zdalnej. Jak można się spodziewać, lobby nie dopuści do tego, aby kodeks uprzywilejowywał pracę w domu. Za dużo podmiotów na tym traci: restauracje, nieruchomości, moda, stacje benzynowe, cateringi, motoryzacja, właściciele płatnych parkingów, komunikacja publiczna. Do tematu wrócimy.

W Polsce 88% pracodawców chce przywrócić pracowników do biur, a molochy z USA lobbują za modelem hybrydowym.

W tym wpisie dowiesz się:
- dlaczego powrót do biur to fatalny błąd
- dlaczego model hybrydowy nie rozwiązuje żadnego problemu
- jakie korzyści przynosi praca w domu
- co stracisz, jeśli zgodzisz się na powrót do biura
- co się stanie z firmami, które przywrócą pracowników do biur
- co możesz zrobić, aby powstrzymać zapędy powrotu do biur
- co stoi na przeszkodzie wprowadzenia pracy zdalnej na stałe

Jak to było przed pandemią

Lato
1. Wstajesz rano, bo musisz zdążyć do pracy.
2. Ogarniasz się (pochwalcie się, ile czasu spędzaliście w łazience wtedy i dziś).
3. Jesz śniadanie albo nie masz na to czasu i gonisz do samochodu / na komunikację.
4. Samochód nagrzany i trzeba wywietrzyć albo wsiadasz do gorącego i się gotujesz.
5. Stoisz w korkach i dojeżdżasz spóźniony.

Zima
1. Samochód nie odpali - dzwonisz do pracodawcy o urlop na żądanie i idziesz ładować akumulator
2. Samochód odpala, ale przez 15 minut skrobiesz szyby i próbujesz wyjechać z parkingu - patrz, ile tracisz czasu!
3. Autobus nie przyjechał, a jak przyjechał, to jest tłok i sauna w środku, bo kierowca siedzi w koszuli, a ty w kurtce.

Efekt
1. Masz mniej czasu dla rodziny, dla dzieci, dla siebie, na własne hobby.
2. Musisz tracić 2h lub więcej, żeby robić to samo, co możesz robić w domu.
3. Wydajesz dużo pieniędzy na paliwo, które możesz przeznaczyć np. na wakacje.
4. W zimie zmagasz się z codziennym odśnieżaniem auta i modlisz się, czy odpali.
5. Żyjesz w ciągłym stresie.

Globalne konsekwencje
1. Większe zanieczyszczenie środowiska i wyższa emisja CO2.
2. Korki na ulicach.
3. Wyludnianie mniejszych miast i wsi.
4. Konieczność wynajmowania mieszkania lub pokoju przez przyjezdnych.
5. Większa transmisja chorób zakaźnych najczęściej na linii biuro-dom-przedszkole.
6. Trudniejszy dostęp do talentów - potrzeba relokacji.
7. Monopol dużych miast

Pracodawcy nie zwracają za paliwo. Czy wg was powinni? Wprowadźmy to do kodeksu pracy!

Jak jest w czasie pandemii
1. Wstajesz rano (bo wolisz zacząć wcześniej) lub śpisz dłużej.
2. Ogarniasz się, ale spędzasz mniej czasu w łazience (albo od razu do komputera).
3. Masz czas zjeść śniadanie, odprowadzić dziecko, pójść na szybkie zakupy...
4. Pracujesz wygodnie z domu, nikt ci nie przeszkadza, nie ma szumu open space.
5. Jeśli masz coś do skończenia, to możesz zostać dłużej - w swoim home office.
6. Masz więcej czasu dla siebie, dla dzieci, dla rodziny, na swoje zainteresowania.
7. Warunki atmosferyczne nie są żadną przeszkodą.
8. Ból gardła i lekka choroba też nie.

Korzyści dla pracodawcy
1. Brak potrzeby kosztownej inwestycji w biura
2. Odpadają rachunki za prąd, wodę, ogrzewanie
3. Większa elastyczność pracy z korzyścią dla obu stron

Korzyści dla pracodawcy - 10/10
Korzyści dla pracownika - 10/10

Dlaczego praca hybrydowa nie rozwiąże żadnego problemu
Model hybrydowy to bardzo szerokie pojęcie. Na zachodzie 3 dni biuro, 2 dni dom. W Polsce spotkania raz na tydzień lub raz na 2 tygodnie. Specjaliści od dawna trąbią, że model hybrydowy jest jeszcze gorszy od powrotu do biura. Przyjrzyjmy się bliżej wadom.

Model 2/3
1. Nadal musisz wynajmować pokój/mieszkanie i płacić komorne.
2. Nadal musisz tankować paliwo.
3. Nadal musisz zmagać się z warunkami atmosferycznymi.
4. Nadal istnieją wszystkie wady pracy w biurze, jakie zostaną dalej omówione.
5. Nie daj się nabrać na taki benefit!

Model 1x/tydz, 1x/2tyg
1. Zdecydowanie lepszy od modelu 2/3, bo możesz zrezygnować z wynajmu.
2. Musisz wstać bardzo rano, żeby dojechać ze swojej miejscowości, jeśli masz taką możliwość.
3. Jeśli nie masz takiej możliwości (nie masz auta ani pociągu), to jak to jest u was - możecie zdalnie?
4. Jak nie masz auta, to pociąg/autobus i przenieś covida na innych, z którymi się spotkasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
5. Wciąż trzeba utrzymywać biuro i zapewnić miejsca do parkowania dla wszystkich pracowników.

Ostatni punkt jest szczególnie ważny, ponieważ obecnie mamy trend przenoszenia zakładów pracy na obrzeża właśnie ze względu na możliwość zapewnienia miejsc parkingowych. W centrach miast znacznie trudniej zapewnić każdemu parking.

Jakie korzyści przynosi praca z domu
1. Masz więcej czasu dla siebie, dla żony, dla dzieci, na własne zainteresowania, bo odpada dojazd.
2. Poświęcasz mniej czasu na ogarnianie się - idziesz do pracy, a nie na pokaz mody.
3. Rozliczany jesteś z efektów pracy, a nie z gry pozorów.
4. Możesz pracować w każdej chwili - masz dostęp do wszystkiego w domu.
5. Nie musisz siedzieć z ludźmi, za którymi nie przepadasz. Integracja na siłę nie ma sensu.
6. Nie musisz znosić zapachów z kuchni i plotek w open space.
7. Nie musisz iść do restauracji.
8. Odległość nie ma znaczenia. Możesz pracować ze Szczecina dla firmy z Krakowa lub z Londynu.

To nie znaczy, aby się nie spotykać. Wciąż można organizować wyjścia i spotkania firmowe, jeśli sytuacja epidemiczna jest bezpieczna.

Co stracisz po powrocie do biura
1. Dużo wolnego czasu, który poświęcisz na dojazdy, na ogarnianie się, na odśnieżanie auta...
2. Pieniądze, które wydasz na komorne, na paliwo, na knajpy...
3. Możliwość pracy zdalnej, bo za twoim pracodawcą pójdą inni, gdy nie postawimy oporu
4. Możliwość pracy bez toksycznych ludzi
5. Honor

Co się stanie z firmami, które przywrócą pracowników?
Znikną z rynku i zapiszą się na rynku jako hamujące postęp. Praca zdalna stała się standardem i elementy hamulcowe się rozsypią. Powstają nowe startupy, aby uczynić współpracę i komunikację na odległość jeszcze lepszą. Nikt już nie będzie jeździć do biura oprócz studentów.

Co możesz zrobić?
1. Uświadamiaj znajomych, że praca zdalna jest fajna i żeby nie godzili się na powrót do biur, tylko rzucili papierami.
2. Twórz plakaty na Facebooka, filmy na YouTube, gdzie przedstawisz zalety pracy zdalnej i wady powrotu do biur.
3. Szukaj ofert pracy zdalnej i promuj je!
4. Jeśli w waszych firmach trwa dyskusja na ten temat, odważnie głoś swoje poglądy.
5. Zachwalaj pracę zdalną wszędzie.
6. Pracuj wydajnie i nie obijaj się. Świadectwo wydajności modelu 100% home office to najlepsze, co możemy zrobić.

Co stoi na przeszkodzie
1. Wciąż słabe pokrycie siecią światłowodową w mniejszych miastach i na wsiach.
2. Warunki mieszkaniowe - nie każdy może wydzielić miejsce na home office.
3. Patodeweloperka i projektowanie mieszkań jako miejsca wyłącznie do spania, żarcia i oglądania Netfliksa.
4. Brak skutecznego programu mieszkaniowego, spekulacje, likwidacja MDM po dojściu PiS-u do władzy.
5. Brak zapisów w Kodeksie pracy, które sprzyjałyby pracy zdalnej.

Więcej do poczytania na blogu: https://www.salon24.pl/u/stop-patologii/ i w archiwalnych wpisach na Wykopie.

Powrót do biur puka do twoich drzwi. Nie bagatelizuj zagrożenia. Zacznij działać.

#homeoffice #pracbaza #pracazdalna #przegryw #programista15k #praca #wynajem
  • 6
@NowyProtest: juz w poprzednim roku dało się odczuć, że niektóre kontrakty przestawały być dostępne dla polaków ponieważ firmy chciały ludzi lokalnie i "minimum 1 dzien tygodniowo w biurze". jeśli ludzie sie nie zbuntują, to dla naszych rodzimych programistów będzie to bardzo niekorzystne...
@NowyProtest: Nie wiem jak winnych branżach, ale w IT tak się nie stanie. Fani zdalnej szybko znajdą sobie inną pracę :)
I piszę to jako osoba, która lubi pójść czasem do biura.
Ciekawe jest to, ze przed covidem można było pracowac zdalnie, jednak pracodawcy i pracownicy tkwili w strefie komfortu, no bo przecież na zdalnej pracownik będzie spał itp. Wystarczył duży impuls aby dać ogromne zmiany na korzyść pracowników.
Liczę na
@NowyProtest: Pomijasz jeden bardzo ważny aspekt mianowicie spoleczny. Po takiej pracy full home office wielu ludzi czekają poważne problemy w kontaktach międzyludzkich. Nie, nie każdy ma znajomych i zainteresowania które wymagają innych, wielu ludzi po pracy spędza czas samotnie. A w pracy kontakt przez teams to nie to samo co w biurze na żywca.