Wpis z mikrobloga

  • 2
@kurvvawszystkozajete: ja używam teraz głównie Fiberlogy, mam od nich PETG, PLA i Fibersilk PLA. jak dla mnie stosunek jakości do ceny super, szeroki wybór kolorów i łatwo się drukuje. No i mają refille.
Używałam Prusamentu (to jest chyba najlepszy filament jaki w życiu używałam, ale cena jednak trochę powala xD) i DevilDesign PLA.

Od znajomych słyszę też dużo dobrego o Spectrum ale nie miałam okazji testować (ale wydruki widziałam, bardzo ładne).
@sirgorn: petg (w moim odczuciu, przynajmniej od dd i na bowden ie) ma tendencje do nitkowania, jakby retrakcji nie ustawić, to jakieś nitki się ciągną jak za pistoletem na klej na gorąco...
  • 0
@hrumque: z PLA w ogóle nie mam, a mam je obok drukarki bez dryboxa. Z PETG inna sprawa, męczyłam się strasznie jak mi zwilgotniały więc zrobiłam Dryboxy przy drukarce z wyjściami na filament i z silikatem. Wg czujnika wilgotności mam tam stabilne 10% wilgotności i drukuje jak złoto, zero problemów.
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: @lewymaro: Drukowałem Stone Light. Na dyszy 0.4 nie było problemów, nie niszczył dyszy. On nie ma takiej struktury jak drewniany że trzeba cudować. Czyste PLA, tylko we wzorki. Wydruki wychodzą ładne. Jedyna różnica od standardowego PLA to temperatura, ja to drukowałem na 220C, czyli bardziej jak PETG.