Wpis z mikrobloga

@m_silvus: @Adam_Hilter: cykorłapka jest w desce z przodu. Trzyma się go, żeby np. nie #!$%@?ć ryjem w deskę lub głową w dach, trzyma się także na zjazdach. Termin pochodzi z terenówek tylko jakiś idiota tak nazywa uchwyt w dachu, bo nie miał czego, a bardzo chciał
  • Odpowiedz
Wrocilem właśnie z safari i powiem ze w Grand Cruseirze w czasie 30h off track road trzymanie się tego jest dosyć przydatne.
  • Odpowiedz
@kicix: to chyba jeszcze z czasów jak pasów nie było / nie były obowiązkowe. Jak się złapało, to tylko nogi z auta przez przednią szybę wypadały, człowiek się trzymał i jakoś to było. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Ale przy dachowaniu najgorzej... Bo potem nie ma rączek...
  • Odpowiedz