Aktywne Wpisy
USSCallisto +32
Zawsze pod takimi wpisami zastanawia mnie jedno - dlaczego zwolennicy pomysłów takich jak czterodniowego tygodnia pracy przy zachowaniu wypłaty czy równego dzielenia zysków firmy między właścicielem, a pracownikami (zysków, ale strat już oczywiście nie) nigdy, przenigdy nie założą biznesów, w których udowodniliby jak piękne są te założenia?
Tak, wiem, że czterodniowy tydzień pracy jest testowany w różnych miejscach na świecie i przynosi pozytywne efekty w niektórych branżach. Właśnie o to chodzi, że
Tak, wiem, że czterodniowy tydzień pracy jest testowany w różnych miejscach na świecie i przynosi pozytywne efekty w niektórych branżach. Właśnie o to chodzi, że
Patchtwo +5
Przeglądam sobie (z ogromnym uśmiechem) zdjęcia z moich górskich wojaży z 2021 i postanowiłam się podzielić moim największym marzeniem, które spełniłam! :)
Mianowicie są to Kozie Grzbiety (na 1 zdjęciu) i spacer Doliną Łaby do Łabskiej Boudy. Cała moja wędrówka rozpoczęła się od Karpacza, weszłam sobie na Śnieżkę, zeszłam potem do Domu Śląskiego i potem zaczęła się przygoda (。◕‿‿◕。) Dotarłam do Lucni Boudy, a stamtąd po dłuższym odpoczynku wyruszyłam w kierunku najpiękniejszego miejsca na ziemi :) pogoda dopisała, ludzi mało, więc Kozie Grzbiety miałam tylko dla siebie, co chwilę się zatrzymywałam żeby się napatrzeć (ʘ‿ʘ) z Kozich Grzbietów zeszłam do miasta Szpindlerowy Młyn, gdzie tam czekało mnie spanko :) przeszłam tamtego dnia 25 km.
Następnego dnia, jakoś koło godziny 7 już był start w stronę wspomnianej wcześniej Doliny Łaby, upał był niesamowity, ale booze te widoki! Widzieć z dołu Wodospad Panczawski, zobaczyć Łabski Wodospad, stanąć na krawędzi gdzieś wysoko i spojrzeć w dół... (ʘ‿ʘ) Dalej już była Łabska Bouda no i Śnieżne Kotły - wszystkie moje trasy w Karkonoszach prowadzą do Śnieżnych Kotłów :) potem zeszłam przez Rozdroże pod Wielkim Szyszakiem i Rozdroże pod Śmielcem, Koralową Ścieżką do Jagniątkowa i stamtąd autobusem do Jeleniej Góry gdzie spałam :) i cyk, 26 km xD
Tak więc taka sobie trasa Karpacz - Jelenia Góra przez Czechy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy można cofnąć czas żebym mogła przeżyć to jeszcze raz? (づ•﹏•)づ
#gory
Trasy weekendowe zawsze na propsie. W Jeleniej spałaś w jakimś hotelu czy masz kogoś znajomego? Myślałem właśnie dzisiaj o podobnej trasie późną wiosną.
Coś już masz zaplanowane na ten rok?
jeżeli chodzi o plany to tak, Beskid Śląski, trasa Izery - Jelenia Góra albo Kowary, może znowu Czechy jak się uda :) na razie tyle :)
Odblokuj pw proszę, coś chciałem napisać :)
Bardzo fajna pętla. Tylko trzeba dojechać autem do Spindlerovego :)