Aktywne Wpisy
jozef-dzierzynski +200
#demografia #nieruchomosci #ekonomia #antynatalizm
Wybitnie gnije z tego argumentu spadkowiczów że w Polsce nie rodzą się dzieci bo mieszkania są (ich zdaniem) za drogie. Czy wy chcecie mi wmówić że gdyby ceny spadły o te 20-30% to te wszystkie korpoanetki których jedynym hobby są podróże nagle uznałyby że w sumie to one chcą przez rok wyglądać jak ciężarówka a potem zajmować się śmierdzącym, płaczącym i #!$%@?ącycm bachorem? Że odrzucą swoją "kariere" w
Wybitnie gnije z tego argumentu spadkowiczów że w Polsce nie rodzą się dzieci bo mieszkania są (ich zdaniem) za drogie. Czy wy chcecie mi wmówić że gdyby ceny spadły o te 20-30% to te wszystkie korpoanetki których jedynym hobby są podróże nagle uznałyby że w sumie to one chcą przez rok wyglądać jak ciężarówka a potem zajmować się śmierdzącym, płaczącym i #!$%@?ącycm bachorem? Że odrzucą swoją "kariere" w
Larsberg +19
Otwieram kontrowersyjną nitkę z samochodami którymi wstyd jechać jako facet.
Wszelkie dziadkowozy i "damskie" auta mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #motoryzacja #logikaniebieskichpaskow #glupiewykopowezabawy
Wszelkie dziadkowozy i "damskie" auta mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #motoryzacja #logikaniebieskichpaskow #glupiewykopowezabawy
Tytuł:
Miasto ślepców
Autor:
José Saramago
Gatunek:
literatura piękna
ISBN:
9788380624269
Tłumacz:
Zofia Stanisławska
Wydawnictwo:
Rebis
Liczba stron:
352
Ocena: ★★★★★★★★★☆
I tak właśnie powinny się zaczynać książki, akcja od pierwszej strony.
Jak zaspoilerował już tytuł, mamy do czynienia z historią miasta, w którym z niewiadomych powodów ludzie tracą wzrok, choć jest tu też pewna różnica, bo niewidomi widzą ciemność, a chorzy na białą ślepotę (chorobę z książki) widzą biel, jak gdyby zanurzyli się w mleku i otworzyli w nim oczy.
Zaczyna się od człowieka, który wracając z pracy do domu zatrzymuje się na światłach i traci wzrok. Nieznajomy pomaga mu, odwożąc go do domu i pomagając wejść do mieszkania, niestety dobry samarytanin postanowił ukraść jego auto. Gdy żona wraca z pracy umawia męża na wizytę u okulisty. I tak zaczyna się ta ślepa/mleczna pandemia, każdy kto miał do czynienia z pacjentem zero, okulistą, personelem i innymi pacjentami, ulega zarażeniu i w krótkim czasie - kilku godzin, traci wzrok. Z wyjątkiem żony okulisty, ale o tym za chwilę. Okulista widząc (nie mogłem się powstrzymać), co się dzieje, postanawia działać i powiadomić o tej sytuacji rząd. Wybrańcy narodu wpadają na cudowny pomysł izolacji wszystkich zarażonych i umieszczenia ich w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. W 1 skrzydle, umieszczają ślepych, a w 2 tych, którzy mieli z nimi kontakt, ale jeszcze widzą. Szpital otacza wojsko, żywność jest dostarczana tylko pod drzwi, a każdy przejaw niesubordynacji i próby ucieczki grozi rozstrzelaniem.
Świetna książka, ukazująca ludzką naturę w obliczu nieznanego. Dająca nam poznać zachowania kilku bohaterów, z którymi zamknięci jesteśmy w jednej z sal. Dane nam będzie przeżywać ich śmierci, dezorientację, zagrożenie życia, przestępstwa i gwałty. Czyli cały pakiet zezwierzęcenia i doprowadzenia ludzi na skraj człowieczeństwa. Ogromne wyrazy uznania należą się jedynej widzącej, której zachowanie i pomocna dłoń pozwalała innym przetrwać.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
6/128
#bookmeter #czytajzwykopem #legimi #literaturapieknabookmeter
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (8.7 / 10) (3 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-02-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 362
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2022-01-05 - Użytkownik Wypok2 ocenił na: ★★★★★★★★★☆ (9.0 / 10) - Wpis »
2\. 2016-08-24 - Użytkownik Amadeo95 ocenił na: ★★★★★★★★☆☆ (8.0 / 10)
@ali3en: Przyznaję bardzo dobra książka, a film również niczego sobie, polecam obejrzeć