Wpis z mikrobloga

@Tenczlowiektutaj zgadzam się. U nas ludzie na każdym kroku popełniają jakieś drobne wykroczenia, bo wiedzą, że nikt im nic nie zrobi. Wjazd pod prąd, zakaz zatrzymywania, zawracania, wszyscy mają to w dupie. A rządzący wymyślają co chwilę nowe nieegzekwowalne przepisy, jak jazda na zderzaku
  • Odpowiedz
@wuzet3: Jak dla mnie wystarczyłoby zwiększyć liczbę punktów za niektóre wykroczenia i wydłużyć czas zerowania się punktów. Do 2 lat właśnie. Generalnie kwot nie ruszać, jedynie drastycznie zwiększyć konsekwencje w przypadku jazdy bez prawka.
  • Odpowiedz
@SayNoToPrzegryw: Co to znaczy dla Ciebie zawalidroga? Bo jedzie ze stałą prędkością 50 na ograniczeniu do 50? Mnie #!$%@?ą debile non stop rozpędzające się i hamujące - takie z syndromem że nie mogą mieć auta przed sobą XD
  • Odpowiedz
@jony-terrt: To fajnie, ale czynników jest więcej. Droga, którą przejedziesz w czasie 1s, droga hamowania, droga zatrzymania, czas potrzebny na rozpoczecie hamowania (co wiąże się z dystansem przejechanym), energia kinetyczna pojazdu (Volvo przy 120kmh będzie mialo jej znacznie więcej do wytracenia, niż duży fiat przy 90kmh). No i nie każdy jeździ nowożytnym Volvo.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Gwendeith: Zgadzam się, ze jeżdżąc w warunkach, które nie pozwalają na to jak kretyn 200km/h i wyprzedzać w centrum miasta na podwójnej i inne chamówy to jest dramat, ale jak dla mnie nie ma nic gorszego niż zawalidrogi jadące na pustej drodze ciągnące cały pas aut za sobą, takich jak wyprzedzam to mam ochotę się zatrzymać i mu w twarz wręcz wywalić albo cegłą w szybę przednią za bycie #!$%@?ą na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
90 km/h na krajówce to zawalidroga xD?

@Ignacy_Loyola:

Dla nich to i 55 km/h w zabudowanym to zawalidroga. Codziennie mnie takie cepy wyprzedzają. A chwilę potem stoimy na tych samych swiatlach. XD
  • Odpowiedz
@Vasek: jednocześnie mamy lepsze oznakowanie, lepsze doświetlenie drogi.
Nowożytne Volvo to takie po, powiedzmy, 2000r. - ma poduszki i ABS.
Wszystko się zmienia i rozwija, jedynie zarządzanie ruchem i infrastrukturą cofa się.
Jedyne co potrafią to zrobić próg zwalniający i #!$%@? ograniczenie 70 na 2 pasmowej trasie.
  • Odpowiedz
@jony-terrt: Nie mam zamiaru Cię przekonywać tak w sumie. Fakt jest taki, że nowy taryfikator się pojawił i będzie obowiązywał. Możesz się nie zgadzać z ograniczeniami na drodze, ale nie chcąc mandatu będzieszm usiał ich przestrzegać.

Ja jedyne, co widzę in minus, to 1500 zł za stłuczkę. Reszta in plus.
  • Odpowiedz
  • 0
@Vasek: Nie muszę. Nigdy nie dostałem mandatu za prędkość, a nie jeżdżę przepisowo. A jak bezpieczniaki przegną pałę, to kupię jammer :)
  • Odpowiedz