Wpis z mikrobloga

Z reguly antydepresanty obnizaja libido, ale pod roznymi postami tutaj czytalem kiedys komentarze o ich rzekomym odwrotnym dzialaniu, jakoby niektore z nich podkrecaly u niektorych libido. Kojarzycie konkretne leki, ktore nie maja wplywu na libido, a jak juz, to na +? #depresja #przegryw
  • 5
@Kamokamo: lecialem na setalofcie kilka miesiecy i juz po kilku dniach mialem obnizone libido, ktore utrzymywalo sie na tym samym poziomie do konca brania leku, obniozone, ale nie az tak drastycznie. Mimo to szukam czegos, co nie wplynie w ogole na libido, albo nawet je podwyzszy. Szperam po necie, ale cos znalezc nie moge xd
ktore nie maja wplywu na libido

bupropion, moklobemid (ten nie powinien, ale u paru procent ma którzy mają pecha), tianeptyna (ale to nie działa jak dla mnie)

ogólnie wszystkie inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny mają zły wpływ na funkcje seksualne więc unikaj ssri / snri / tca

te leki co napisałem mają inny mechanizm działania.
@rozmontowany: