Wpis z mikrobloga

@Smortoon: @zuzak_lak: co najciekawsze - z mojego pobieżnego researchu wynika, że "ogarnięty" Andy z ósmego sezonu to trochę wypadek przy pracy, główny twórca amerykańskiej wersji uwielbiał #!$%@?ącego Andy'eg, nie zajmował się serialem w ósmym sezonie, ale wrócił w dziewiątym i próbował znów skierować go Andy'ego na wcześniej zaplanowane tory. Andy w jego wizji nigdy nie miał być ogarnięty.
@zuzak_lak: To właśnie poznajesz ;P moim zdaniem początek właśnie miał dobry, grał irytującego kolegę z pracy, co śpiewa nad uchem wmawia w picie etc. Potem wątek z Angelą można różnie oceniać ale na manago to się nie nadawał moim zdaniem kompletnie.