Wpis z mikrobloga

  • 1
Najgorzej, gdy "oświecony" ateista co przeczytał Biblię trafi na oświeconego Katolika, a nie Katola. Wtedy większość jego argumentów nie ma żadnej mocy.

To smutne jak odpisujesz komuś esejem i opponentowi brakuje argumentów, przez co kończy rozmowę bez pożegnania ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#gownowpis
  • 5
  • Odpowiedz