Wpis z mikrobloga

Mam pytanie, jak mieliście to zadanie na początku drugiego rozdziału od szefa wioski Abuynia, żeby iść nad rzekę i naprawić szkody po powodzi, to jak szliście tam z tym drugim typem typem to was też napadł bandyta z którego poleciała taka pałka jednoręczna zadająca 50 punktów obrażeń?

Pytam, bo ja miałem coś takiego, ale nie jestem pewny czy było to tzw. zdarzenie losowe czy tak miało być. Bo jeśli zdarzenie losowe, to miałem farta bo ta pałka całkiem fajnie nadaje się do ubijania tych żółwi, chyba błotniak się banzywają.

#gothic #kronikimyrtany
  • 5