Wpis z mikrobloga

@retro_0ne: I nie było wcalej złej czarodziejki pomagającej porwać Ciri? I kobiety, która dla pieniędzy sprzedała Yen?
I Yen, która by odzyskać moc chciała poświęcić diecko?

I Nilfgardzkiej czarodziejki, która by utrzymać się u władzy zabiła kilka osób i zaaranżowała 'sojusz' z podatną na manipulacje rasą wybijaną w drugim kraju?