Wpis z mikrobloga

Niech sobie płacze Mercedes, ale prawda jest taka, że niezrozumiała to była pierwsza decyzja, że samochody nie mogą odzyskać okrążenia - prawdopodobnie w tamtym momencie plan był taki, że dojadą za SC do końca. Dobrze, że ktoś poszedł po rozum do głowy i sezon zakończył się legendarna walką (której podobno kłamczuszek Lewis tak bardzo chciał), a nie procesją.

A Toto niech winy szuka w swoim zespole, dwa razy przegapili dobry moment na zmianę opon i to jest przyczyna ich dzisiejszej porażki, a nie to, że sędziowie podjęli taką, a nie inną decyzję na koniec.
#f1
  • 23
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Joterini2: chyba raczej na szczęście fia w porę się ogarnęła i zrezygnowała z drukowania majstra. SC, oddublowanie, wznowienie wyścigu - to normalne procedury, które zachodzą w co drugim wyścigu. Chyba siedmiokrotny mistrz świata i jego zespół powinien być przygotowany na taką okoliczność, nie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kot_do_drzwi: Wyścig powinien się zakończyć za SC a nie wznawiają na jedno okrążenie kiedy jeden z kierowców ma ogromną przewagę ogumienia, to jest drukowanie, Ham nie miał szans się obronić.
@Joterini2: PS. Czemu wyścig powinien się zakończyć za SC? Wydaje mi się, że SC zjeżdża wtedy, gdy tor jest już wolny. Usunęli rozbity bolid, pracownicy zeszli z toru, więc wyścig się wznawia. Co w tym jest nie tak?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kot_do_drzwi: Nie mógł bo straciłby pozycje na torze.

Teraz wychodzi, że tylko część aut mogła się oddublować, inaczej nie udało by się rozpocząć okrążenia. Jak to powiedział Rosberg, sędziowie zostawiali Ham na pożarcie.