Wpis z mikrobloga

Zapraszam do mrówczych światów ( ͡° ͜ʖ ͡° )*: #xerxesmrowki

Zakładam #dziennikoecophyllasmaragdina
Chciałabym przedstawić Wam swoje obserwacje w charakterze dziennika, tj. bardziej uporządkowane, nie ograniczające się jedynie do jednego - kilku wnioskow.

O. smaragdina uchodzi za trudnego w hodowli zawodnika, więc sam dziennik być może kiedyś się komuś przyda:)

Powodem dla którego zacząłem spisywać obserwacje jest dość niska aktywność kolonii, oraz niewielka skłonność do przyjmowania karmówki

Zobaczymy jak długo i jak regularnie będę go aktualizował.

8.12.2021

Kolonie dostałem 2 grudnia z 8 robotnicami. Bartek wysłał ich 7 więc jedna musiała się przeobrazić w trakcie wysyłki. Jedna przypadkiem zabiłem, a druga zginęła oblepiona miodem i piaskiem.

Dziś zostały wyniesione 4, zapewne martwe poczwarki. Obserwowałem je od kilku dni. Szczegolnie jedna, czerwona przykula moja uwagę - wyglądała na martwą, wyschniętą. 3 wyrzucone poczwarki były wybarwione, a jedna biała. Biała była bez głowy.

Robotnice wyniosły także imago mola, którego dałem im kilka dni temu do probówki. Był tam kilka dni i sądziłem, że zostanie elementem wystroju gniazda w probówce. Nigdy nie widzialem aby byly nim zainteresowane.

Wyniesiona została również muszka owocowa. Został natomiast rybik piekarniczy, którego wczoraj włożyłem im do probówki. To chyba jedyny martwy owad będący aktualnie w ich probówce.

Dwie robotnice kuleją. Jedna na drugą, a druga na trzecią nogę.

Jedna z robotnic jadła dziś miód pozostawiony w probówce - przejawiają zatem jakąkolwiek aktywność. Robotnice nie wychodzą na arenę od kilku dni. A przynajmniej nie zauważyłem żeby to robiły.

Dostały dziś świeżą M. hydei prosto do probówki. Leży u wejścia. Praktykują chyba tymczasowy śmietnik na koncu probówki przy wacie. Układają tam owady a potem je wyrzucają. Być może jest to spiżarnia?

Temperatura jaką mają na macie to około 25-27°C w dzień. Eksperymentalnie wyłączyłem im dziś grzanie o 12:00

Wydaje mi się że królowa posilała się rybikiem. Nie mogę tego stwierdzić z całkowitą pewnością natomiast żuwaczkami dotykała ciała owada (czułki miała złożone, tak jak podczas posilku)

Wniosek 1. Kolonii wydają się nie przeszkadzać wstrząsy areny, ani probówki. Mrówki nie panikują podczas zdejmowania folii aluminiowej i podnoszenia probówki.
Wniosek 2. Nie przyjmują każdego dowolnego rodzaju owadów, możliwe że z powodu małego rozmiaru kolonii.

#mrowki
#gruparatowaniapoziomu
#terrarystyka
#hodowlamrowek
  • 2
Jedna przypadkiem zabiłem, a druga zginęła oblepiona miodem i piaskiem.


@PWRXerXes: o nie... (,) Oby szybko odrobiły straty. Jeśli chodzi o karmówkę, to u moich mrów, szczególnie u tych kapryśnych gatunków, zawsze najlepiej sprawdzały się świerszcze, oczywiście wcześniej uśpione.
Myślałeś o tym, żeby zasymulować im trochę warunków naturalnych i w jakiś sposób dorzucić na arenę liście z których będą mogły utkać gniazdo? Z drugiej strony, pewnie trudno
@wysuszony_szkielet_kostny_czlowieka: swierszczy nie próbowałem. Zniechecilem się podawaniem rożnej standardowej karmówki (karaczany maczniki etc) i poszedlem za rajda znajomych i od razu kupilem muszki oraz rybiki. Przez kilka dni nic nie jadly odkad sa u mnie. A dzis zauważyłem ze rybika troche zjadly plus odwlok muszki
Liscie nie sa konieczne ale chcialbym im zrobic naturalny setup po osiagnieciu chociaz 100 robotnic. Akwarium 30x40x65 z malym beniaminem w ziemi:) przewiduje również automatyczny system