Wpis z mikrobloga

Mam pewną niepopularną opinię, ale uważam, że czas Rashforda jako "mega talentu" powoli się kończy. Chłop niech zajmie się piłką, albo karmieniem dzieci, bo obiema rzeczami na tym poziomie się nie da. Aż przykro patrzeć na jego grę. Wydawało się, że po tej operacji i przerwie odpali, wróci taki Rashford jakiego wszyscy chcą, ale nic z tego. Kiedy ma strzelać podaje, kiedy ma podać, to próbuje się kiwać z 10 przeciwnikami. Ewidentnie brakuje mu luzu i pewności siebie. Za dużo nerwowości jest w jego grze.
Mam nadzieję, że Rangnick choć trochę go odbuduje.
#united
  • 5
@Cojman: Ale to trwa już długo. Przed kontuzją było podobnie, teraz nie ma progresu. Zawodnik na jego poziomie powinien się systematycznie rozwijać i stawać lepszym. Rashford, owszem strzela bramki, ale ogólnie rzecz biorąc moim zdaniem jego rozwój mocno zwolnił, żeby nie mówić, że stanął w miejscu. Nie ma powodów do paniki, bo nie ma zjazdu strasznego, ale powody do niepokoju są. A przynajmniej jakieś podstawy.
@allocer: Generalnie zgadzam się. Według mnie najlepszy moment w karierze Marcusa pod względem czysto sportowym to był pierwszy pełny sezon Olka, a właściwie niecała jego połowa - do kontuzji pleców. Wtedy to był dzik niesamowity, wychodziło mu praktycznie wszystko. Od podań, przez spektakularne dryblingi aż do goli. Ludzie się nawet śmieli, że ta kontuzja pleców to była spowodowana dźwiganiem całego United na plecach ( ͡° ͜ʖ ͡°)