Wpis z mikrobloga

  • 113
@LowcaAndroidow z jednej strony rozumiem, z drugiej strony kto miałby być popularyzatorem nauki? Multi-doktor jeśli coś takiego istnieje?

Jakimś dziwnym trafem to właśnie fizycy bardzo często są popularyzatorami nauki, albo to ja na nich trafiam bo lubię fizykę

Neil deGrasse Tyson - astrofizyk
Carl Sagan - też astrofizyk, astronom
Mój ulubiony Richard Feynman - też fizyk, człowiek który z uśmiechem na twarzy wytłumaczyłby Ci czemu tak ważna jest rola popularyzatora nauki i
@bkwas: bardzo trafny komentarz. Mam podobne przemyślenia. Też bardzo mnie zabolało uświadomienie jak głupi są ludzie w naszym kraju i w ogóle jako gatunek. Ostatnie lata pokazują, że większość żyje jak najprostsze gatunki, byle zjeść rozmnożyć się i obejrzeć patusiarską galę. Boją się rzeczy, których nie rozumieją, ale ich próby zrozumienia ograniczają do znalezienia szarlatana, który potwierdzi ich obawy, a nie sięgną po prace naukowe by zweryfikować swoje objawy. Kometarzach, który
@tartsak: Uuuuu to wg niego Tarantino nie powinien kręcić filmów.


Cały czas covidianie mają jeden argument, że lekarz tak powiedział. Czyli okazuje się, że szury przedstawiające przeciwstawne argumenty w oparciu o nowowyrosle na fali covida autorytety spod znaku żółtych napisów mają rację?

O epidemii powinni wypowiadać się epidemiolodzy, a nie fizycy, politolodzy czy religioznawcy. Inaczej, prawdziwa wiedzą się rozmywa.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 46
@terwer358: zgadzam się, o epidemii powinni wypowiadać się epidemiolodzy a nie wylana z pracy agentka ubezpieczeniowa, inżynier górnictwa, nieudany reżyser w stroju żołnierza czy zapomniani piosenkarze.

Szkoda tylko że jak o epidemii wypowiadają się epidemiolodzy to szury drą japy że są kupieni przez big pharma I wracają do słuchania wyżej wymienionych autorytetów nauk medycznych
Świat serio byłby lepszy gdyby był rządzony przez naukowców.

@bkwas: Mamy ciekawy paradoks, bo w czasach kryzysów państwa mają tendencję do powoływania rządów technokratycznych, więc istnieje jakaś zgoda co do wyższej jakości takiego zarządzania. Mimo to, jak tylko technokraci zrobią swoje, pojawia się trochę luzu w budżecie, to wracamy do obsadzania stołków miernotami.
@LowcaAndroidow: Szur zawsze znajdzie wytłumaczenie, jak nie spodobają się słowa psychologa to zacznie twierdzić, że posłucha tylko psychiatry, jak lekarz wirusolog będzie przekazywać wiedzę to powie że wirusologa nie będzie słuchać i dajta mnie doktora nauk medycznych i tak w kółko xD a i tak wszystko się zamknie na zasadzie chłopskiego rozumu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@LowcaAndroidow: Akurat Fizyka to potężna dziedzina nauki. Która wymaga wiedzy z zakresu matematyki czy chemii. Fizykatakże jest doświadczalna, w odróżnieniu od matematyki. Wymaga ogromnej wiedzy technicznej.
Fizyk z reguły ma bardzo wysokie IQ. Dla niego dojścia do poziomu ekspert w dziedzinie epidemiologii będzie o wiele łatwiejsze niż lekarzowi przyswojenie zaawansowanej wiedzy z fizyki...
@frems pełna zgoda - tylko to jest właśnie naukowe podejście czy tego chcemy czy nie - nie ma jasnej odpowiedzi (póki co) póki nie spłyną dane z wielu wielu badań i nie wykształci się powoli jedna spójna teza.

Poza tym przy takich sporach trzeba po prostu uważać na źródła - łącznie z naukowcami którzy się wypowiadają. Popularyzator nauki? - tu byłbym spokojny o rzetelność, w końcu JEGO PRACA jest zależna od rzetelności.
O epidemii powinni wypowiadać się epidemiolodzy, a nie fizycy, politolodzy czy religioznawcy. Inaczej, prawdziwa wiedzą się rozmywa.


@terwer358: Przecież Rożek nie wypowiada się z pozycji eksperta, tylko analizuje to, co mówią eksperci. Zbiera materiały, kondensuje wiedzę i przedstawia ją w popularnonaukowy sposób.