Wpis z mikrobloga

Hej Mirki. Trzy dni temu wracałem samolotem ze spóźnionych wakacji. Pomyślałem, że przetestuję airtagi i wrzuciłem po jednym do bagażu rejestrowanego. Los też chciał je przetestować ( ͡° ͜ʖ ͡°) i obie walizki zaginęły. W sumie trochę się wkurzyłem, że te airbagi takie słabe, że czekając w Pyrzowicach przy taśmie FindMy pokazywał mi ich lokalizacje 3800km ode mnie z odczytem 3 minuty temu. Niestety system działał dobrze (°° . Od tamtej pory obserwuje sobie jak jeżdżą po świecie. Jak ktoś jest ciekawy jaką drogę przebyły albo jak wygląda procedura zwrotu zaginionego bagażu to dawajcie plusa.

#airtag #apple #biedagps #niemamypanawalizki
Pobierz s0lll - Hej Mirki. Trzy dni temu wracałem samolotem ze spóźnionych wakacji. Pomyślałe...
źródło: comment_1638208965QFx8V0ffz09TdVupwh1iLt.jpg
  • 37
@bartek555: Nie wiem czy działa to jeśli walizki zostaną zgubione w kraju w którym mieszkasz, kiedyś na lotnisku przy podobnej sytuacji wytłumaczyli mi, że jeśli przylatuje do kraju z którego pochodzę to niestety nic mi się nie należy. Zapytałem czy jeśli lecę z Wrocławia do Gdańska przez Warszawę i walizki zostaną zgubione to czy działa to tak samo i dowiedziałem się, że tak... No chyba, że ktoś mnie zrobił w **uja
@s0lll Mam nadzieje, ze wiesz o tym, ze mogles zrobic i zrobiles porzadne zalupy na koszt linii lotniczych. Ja zazwyczaj wydaje 2-3k.


@bartek555: praktycznie wszystkie ubezpieczenia funkcjonują tylko na drodze "tam", a nie "z powrotem" - tzn. oczywiście jeśli bagaż zaginie to zapłacą, ale za opóźnienie bagażu nie spodziewaj się kokosów.
Nawet w drodze "tam" często są konkretne ograniczenia co możesz kupić...
Mam nadzieje, ze wiesz o tym, ze mogles zrobic i zrobiles porzadne zalupy na koszt linii lotniczych. Ja zazwyczaj wydaje 2-3k.


@bartek555: jak to działa konkretnie? nie trzeba czekać aż się "znajdą" tylko wydajesz i rachunki przedstawiasz liniom lotniczym a one płacą i potem i tak oddają walizkę?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@dzek: jak lecisz za granicę, to prawdopodobnie nie masz w co się ubrać itp, więc masz prawo do kupienia sobie "NIEZBĘDNYCH" rzeczy, bo w sumie to nic nie masz i może się znaleźć nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak wracasz do kraju rodzimego to prawdopodobnie będziesz niedługo w miejscu zamieszkania gdzie masz sporo swoich rzeczy, więc nie masz prawa do zakupu tychże.
@tyszcz: Zrobili cie w #!$%@?.
@enron: to nie jest ubezpieczenie, to twoje prawo. Nie dostaje pieniedzy za opoznienie tylko zwrot za to co kupilem w czasie kiedy nie mialem swoich rzeczy z walizki.
@dzek: dokladnie tak. Nastepnego dnia po powrocie (chyba ze wroce wczesnie) ide na zakupy i wysylam rachunki razem z claimem. Walizka zazwyczaj przyjezdzala 1-2dni po mnie, a hajs po tygodniu na koncie. Teraz cos KLM leci
@wfm125m: Masz prawo, bo moze w walizce miales rzeczy ktore potrzebowales. Ja mialem tam chociazby trymer, ktory kosztowal 700zl, czy kulke pod pache za 110zl. Opozniony bagaz mialem zawsze na powrot do domu.
@enron: działa z powrotem, wracając z USA miałem przesiadkę w Holandi. 12 godzin opóźnienia. Było nas 4 osoby i każdy wydał 600 euro na koszt Lini :) czyli jakieś 10k zł


@DobryDzienDobry: co innego opóźnienie lotu, a co innego bagażu.