Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@arinkao: to uczucie, kiedy tracisz węch i smak i w końcu ci smakuje własnoręcznie przygotowany posiłek ( )
  • Odpowiedz
@arinkao: powrotu do zdrowia życzę :) Mnie korona dopadła na same święta w zeszłym roku. Tyle pysznego żarła i nic nie czuliśmy z różową. Węch odzyskiwałem przez kilka miesięcy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Adatoniewypada: Najlepsze były mandarynki. Wsadziłam do buzi i zawsze to dla mnie szok, wykrzywiam się od słodyczy i kwasu a teraz ktoś mnie zapytał jak smakują i odpowiadam: jak lodówka, są zimne ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale sól i pieprz czuję.
  • Odpowiedz