Wpis z mikrobloga

@piotrrs11: generalnie jeśli chodzi o ustawienie obiektów w kuchni to wygląda to tak lodówka>blat>zlew>blat>kuchenka. Taka w sumie niepisana zasada, że wykładasz jedzenie na blat, potem to myjesz, następnie przygotowujesz i gotujesz czy tam smażysz. Ja w mieszkaniu mam podobnie do tego co masz na zdjęciu, i jest to słabe rozwiązanie bo mam mało miejsca przy zlewie. Jak byś mył naczynia jak po*ebany to będziesz miał obity lewy łokieć :D
@obywatel_z: e? mam kuchnię z ikei od kilku lat i jest gites jak na ten budżet, nie rozlatuje się, nie niszczy, ładnie wygląda
@piotrrs11: Tak jak wyżej mówił @spoxman: konfigurator Ci będzie mówił, że tak się nie da, w rzeczywistości jak troszkę się odsuniesz od lodówki da radę, ale nie będzie zachowanego pół centymetra całego blatu i przez to nie dostajesz 10 lat gwarancji na blat. Miałem podobną sytuację,
Oczywiście że można, pod warunkiem że lodówka będzie też będzie zabudowana. A kuchnia z Ikea to wogóle słaby pomysł


@obywatel_z: @piotrrs11 mam kuchnię z ikei i polecam, nawet raz już po gwarancji przyjechali i poprawili za free szafkę, bo coś tam się urwało. I to był jedyny problem, a z tego co widzę, mam trochę większy zestaw niż na zdjęciu.

Mirek, nie rób zlewu zaraz przy lodówce, bo będzie ci niewygodnie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@piotrrs11: woda i prąd nie mają tu nic do rzeczy, szafka jest zabudowana i nie ma dostępu do lodówki od tyłu.
Podstawowym problemem jest tutaj wycięcie dziury na zlew w blacie. Będziesz go miał na samym brzegu tak, że z lewej zostanie cieniutki pasek materiału. To nie ma prawa się udać. Złamie się albo rozlezie o ile w ogóle uda się wpasować zlew bo najczęściej jest tak, że tnie się dziurę