[PanBulibu]

W życiu nie przeżyłem czegoś takiego a ze dwa razy miałem "grypę żołądkową" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Gorączka 39.5 i ból brzucha nie do zniesienia przez cały dzień i noc, tak silny, że mimo leków (No-Spa, Scopolan, Paracetamol) nie byłem w stanie leżeć ani siedzieć w żadnej pozycyji. Dzisiaj dopiero trochę lepiej, na tyle, że mogę świadomie coś robić (wczoraj dosłownie "odpływałem z bólu") choć nadal boli i męczy mnie uczucie bulgotania i przelewania się w brzuchu niewiadomo czego. Podobno ten nowy szczep Covid daje takie objawy, nikomu nie życzę takiego cierpienia (╯︵╰,)

#zdrowie #koronawirus #covid19 #grypazoladkowa #medycyna #choroby #przegryw

[Chino]

@PanBulibu: zdrówka mireczku!

[taktoto]

@PanBulibu Zdrowia, ale jeśli planujesz dzieci, to wszystko przed tobą jeszcze. Takie gówna potrafią przytargac ze żlobka/przedszkola, że aż się wzdrygam na samo wspomnienie. Kiedyś kaszel mnie trzymał ponad dwa miesiące i wydawało mi się, że mam wypalone wnętrzności.

[PanBulibu]

@taktoto: Mam dwójkę i opcją jest, że syn, który poszedł do przedszkola w tym roku coś przyniósł ( ͡º ͜ʖ͡º)

[taktoto]

@PanBulibu Ooo współczuję. Zdrowia, zdrowia

[M.....0]

@PanBulibu: z dwa lata temu też takie cholerstwo miałem brrrr... Aż mi Cię żal się zrobiło.

[no_names]

@PanBulibu: Jeszcze niedawno https://www.wykop.pl/wpis/61409291/zapowiada-mi-sie-naprawde-fajny-tydzien-%CA%96-zona-ka/ ( ͡° ͜ʖ ͡°) za duża kumulacja, ale przynajmniej baza wirusów została zaktualizowana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SmoQ89]

@PanBulibu: Gówno a nie covid. Miałem tak trzy miesiące temu. Córka przyniosła ze żłoba prawdopodobnie jakiegoś rotawirusa. Rozwaliło mnie totalnie kilkanaście godzin.

Piątek od południa leżałem w łóżku i nie mogłem zasnąć. Dopiero około 21-22 mi zaczęło schodzić. Sobota lekkie bulgotowanie w brzuchu do południa. Po południu zdrowy.

[angela09]

@PanBulibu: Ha ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja z tego wpisu z zeszłego tygodnia. A tak serio to współczuję