Wpis z mikrobloga

@Niewiemja: @pasztetztrupa: no dziękuję( ͡° ͜ʖ ͡°)
To co zauważyłem, to sekret jest w nie obrywaniu liści późnym latem.
Na zewnątrz już poczatkiem września zaraza skosiła wszystko. Oprysk w szklarni jodyną z krochmalem stworzył swego rodzaju powłokę na liściach i uchronił rośliny przez zz. Nie uchronił za to przed szarą pleśnią, która pojawiła się już w lipcu. Część porażonych liści zostawiłem i dosłownie dałem im uschnac
  • Odpowiedz
@KrolWlosowzNosa: A no poliwęglan na pewno lepszy niż foliak którego sie nawet zamknąć nie dało bo folii zabrakło na jedną strone ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale o dziwo kiwano trzymało sie najdłużej i jeszcze jakiś czas po przymrozkach jak już krzak zdechł znalazłem kilka owoców
  • Odpowiedz
@Niewiemja: z tymi foliami to niestety tak jest. Szczelność jest związana z temp zewnętrzną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No nic, poplon posiany, trzeba planować 2022. Jak na razie planuje tylko - 'Kur.. napewno nie tyle ile ostatnio', ale jak wyjdzie zobaczymy
  • Odpowiedz
@KrolWlosowzNosa: Piękny zbiór! U mnie w tym roku też obrodziło ale popełniłem kilka błędów. Zbyt gęsto i za późno posadziłem rośliny. Mam szklarnie 4m x 6m z poliwęglanu komorowego 10mm. W szklarni uprawiam pomidory, ogórki i paprykę.
  • Odpowiedz