Wpis z mikrobloga

@weezyxboss: zobaczymy ¯\_(ツ)_/¯ oby nigdy, ale jak dla mnie twoje ryzykowanie życiem kitku to skończona głupota i brak odpowiedzialności za zwierzaka, którym powinieneś się opiekować i zapewniać bezpieczeństwo.
  • Odpowiedz
@Sandrinia: Nie wiem mój kot od 5 lat chodzi sam po dworze nic nigdy mu się nie stało, zawsze wraca do domu, możecie też koty nosić na rękach dla pewności albo jak inni mądrzy w plecakach xD
  • Odpowiedz
@weezyxboss: tacy z pewnością są mądrzejsi od tych, co wypuszczają swoje kitki luzem. A już na pewno od tych, co wypuszczają, a potem płaczą, że zaginęły, biorą następnego i też go wypuszczają luzem, bo nie potrafią uczyć się nawet na własnych błędach. Widzisz, twój kot chodzi 5 lat sam po dworze, kot moich rodziców chodził 12 lat i w tym roku znaleźli jego rozszarpane szczątki tuż pod ogrodzeniem i też do
  • Odpowiedz
@open_or_die: No ja mieszkam na parterze w kamienicy więc problemu nie mam żadnego, wychodzę przed klatkę krzyknę i przybiega i tak każdego dnia teraz, jak zrobi się zimniej będzie w domku siedział bez wychodzenia xD
  • Odpowiedz