Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Piszę tu w sprawie pomocy przy wyborze antykoncepcji hormonalnych dla początkującej pary. Tak jak post niżej na tagu #antykoncepcja trochę przeraża nas fakt finału w środku nawet pomimo stosowania antykoncepcji.
Wstępnie wybraliśmy implant antykoncepcyjny. Ginekolog dał zielone światło co do tej metody.
Jego plusy to:
- najwyższa skuteczność wg. badań ze wszystkich środków antykoncepcyjnych tj. 99,95%
- odporność na zaniedbanie czy zapomnienie (nie trzeba o niczym pamiętać tak jak np w przypadku tabletek)
- brak możliwości zakombinowania, różowa nie wyciągnie go sobie, można sprawdzić czy jest na miejscu

Minus to fakt, że jego skuteczność z czasem spada. Niby 3 lata jest ważny ale w praktyce jest różnie. Zależy to od organizmu. Np u osób trochę przy kości może szybciej się zużywać, a moja różowa ma parę kg więcej i tu trochę się obawiamy. Są jakieś badania sprawdzające ile implant tych hormonów uwalnia?
#seks #zwiazki #rozowepaski #ginekolog #ginekologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #617151bb820612000add9c12
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 16
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli dobrze pamietam moje rozmowy z ginekologiem i rozumiem ulotkę, to działa to podobnie jak wkładka domaciczna, tzn. w teorii hormonów powinno wystarczyc na około rok dłużej niż sugerowany czas zużycia czyli masz 3 lata pewnej ochrony (pewnej w sensie tych 90-kilku procent), ale po tych 3 latach zaczyna spadać dlatego zaleca się wymianę na wszelki wypadek. Pamietam tez, ze mi najpierw ginekolog przepisał tabletki w tym samym składem co
  • Odpowiedz
OP: @MarianoaItaliano: Ale jakie katorgi? Jeszcze nie wybraliśmy antykoncepcji.
@panisiara: Pisałem, że różowa dostała zielone światło od ginekologa co do tej metody. Miała robione badania krwi, cytologie, itp więc pewnie i pod tym kątem co piszesz została przebadania.
@dobrzecisiewydaje: Być może tak jest. Podobno są implanty na dłużej np. 5 lat ale chyba nie mają oficjalnej dystrybucji w Polsce. Podobno przy implancie jest tak, że przez np. pierwszy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania koleżanki nie miały zastrzeżeń do implantu, pytanie czy różowa chce jeszcze kiedyś zajść w ciążę, bo to raczej metoda dla tych, co już mają to za sobą.
Jeżeli dotychczas nie miała do czynienia z hormonami, to jeżeli będzie je źle znosić (bolesne piersi, ale samopoczucie, spadek libido) to nie będzie tak łatwo jej odstawić, niż innej formy. Więc na początek bym nie polecała. Jeżeli ma problem z pamietaniem, to lepszy plaster
  • Odpowiedz
@m76859 A różowa rozmawiała z jakimś ginekologiem o tej metodzie, jakie są minusy? Bo ulotka nie zabroni Ci tego zrobić, ale trzeba też myśleć głową, co będzie dla Twojego zdrowia najlepsze. Lekarz za założenie wkładki bierze ok 400-700 zł, jeżeli pacjentka jest zdecydowana to po co przedstawiać metody alternatywne.
Jak mam 33 lata i nie rodzilam, tej metody mi żaden nie polecał.
  • Odpowiedz
  • 1
@zrobie_tu_porzadek_ weź pod uwagę, że np na całą Warszawę (miasto 2 milionowe) jedynie 11 ginekologów oficjalnie oferuje zakładanie implantu z tego co widzę. W Polsce nadal jest to mało znana i mało popularna metoda antykoncepcji.
Dlatego też lwia część nie poleca czegoś czego nie zna+ czego nie będzie w stanie założyć.
  • Odpowiedz
@m76859 nie rozumiem, po co całe rzesze mirków zakłada wpisy, w których mają niby obiekcje, ale jeżeli ktoś im próbuje przedstawić inny punkt widzenia- to uparcie obstawiaja przy swoim zdaniu.
Też mieszkam w Warszawie, stosuje antykoncepcję hormonalną jakieś pół życia, byłam u ginekologów prywatnie, w ramach papietów, pracowałam dla ginekologów- założenie implantu to nie jest wycięcie kaszaka, że po 5 minutach jest po sprawie. Każda kobieta inaczej reaguje na hormonoterapie, skoro różowa
  • Odpowiedz