#anonimowemirkowyznania Czy mogłam się znieczulić na doznania poprzez używanie zabawek erotycznych? Nigdy nie miałam problemów z osiągnięciem orgazmu, bardzo szybko dochodziłam przy stymulacji łechtaczki czy to przeze mnie czy to przez partnera. 2 lata temu, gdy zostałam singielką kupiłam sobie wibrator, potem pingwinka, a następnie króliczka i dwa dilda. Używałam zabawek kilka razy w tygodniu. Od pewnego czasu spotykam się z chłopakiem i nie mogę dojść. Sama też próbowałam. Wcześniej wystarczyły dwie albo trzy minuty stymulacji łechtaczki i dochodziłam, teraz nie umiem dojść nawet po kilkunastu minutach, a potem już się robi nieprzyjemnie i zaczyna mnie boleć. Od jakiś 2 miesięcy nie używam zabawek, ale nie widzę poprawy.
Czy jakaś różowa tutaj miała podobny problem? #mirabelkopomusz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wydaje mi się, że to całkowicie możliwe. Doznania przy np. pingwinku są całkowicie różne od zwykłej masturbacji co może się przełożyć na to, że preferuje się jednak te pierwsze. Myślę, że odstawienie na jakiś czas zabawek erotycznych zdecydowanie pomoże przyzwyczaić się ponownie do dotyku.
@AnonimoweMirkoWyznania: To jest tylko i wyłącznie kwestia psychologiczna. Teraz chcesz osiągnąć orgazm na zawołanie/na zawody i przez to ci nie wychodzi. Zamiast gonić za orgazmem daj sobie czas i dobrze się baw podczas seksu. Czasami kobiety dochodzą w kilka a czasami w kilkadziesiąt minut.
MglistaKuropatwa: Miałam tak samo, po kilku latach regularnego stosowania gadżetów erotycznych czułam coraz mniejszą satysfakcję, na początku do orgazmu wystarczały mi palce, potem wibrator na 1 - 2 minuty, a na końcu nie umiałam dojść nawet po 20 - 30 minutach. Dlatego ja uważam, że zabawki to syf. Miałam potem detoks około roku, zero zabawek, masturbacja bardzo sporadycznie i dzisiaj jest już lepiej, ale nadal seks i masturbacja nie są dla
@AnonimoweMirkoWyznania: "co zrobić, wkładałam w bizde pół miasta i teraz nic nie czuję??!!" Powinnas zrzucic winę na chłopa ze ma małego i sie nie stara
@AnonimoweMirkoWyznania: tak, ale być może również sobie znieczuliłaś inne zmysły + odczuwasz presję co nigdy nie pomaga. Zrelaksuj się, skup na partnerze, na całym ciele, na wszystkich strefach erogennych, na wszystkich zmysłach, dotyku, zapachu, wydłuż grę wstępną, skup się na intymności, fizycznej bliskości a nie na wyścigu po orgazm przez penetrację.
otem pingwinka, a następnie króliczka i dwa dilda. Używałam zabawek kilka razy w tygodniu. Od pewnego czasu spotykam się z chłopakiem i nie mogę dojść. Sama też próbowałam. Wcześniej wystarczyły dwie albo trzy minuty stymulacji łechtaczki i dochodziłam, teraz nie umiem dojść nawet po
@AnonimoweMirkoWyznania: miałam to samo. Mi pomogło poprostu używanie zabawek podczas seksu z partnerem.
Czy mogłam się znieczulić na doznania poprzez używanie zabawek erotycznych? Nigdy nie miałam problemów z osiągnięciem orgazmu, bardzo szybko dochodziłam przy stymulacji łechtaczki czy to przeze mnie czy to przez partnera. 2 lata temu, gdy zostałam singielką kupiłam sobie wibrator, potem pingwinka, a następnie króliczka i dwa dilda. Używałam zabawek kilka razy w tygodniu. Od pewnego czasu spotykam się z chłopakiem i nie mogę dojść. Sama też próbowałam. Wcześniej wystarczyły dwie albo trzy minuty stymulacji łechtaczki i dochodziłam, teraz nie umiem dojść nawet po kilkunastu minutach, a potem już się robi nieprzyjemnie i zaczyna mnie boleć.
Od jakiś 2 miesięcy nie używam zabawek, ale nie widzę poprawy.
Czy jakaś różowa tutaj miała podobny problem? #mirabelkopomusz
#rozowepaski #seks #masturbacja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616a926a820612000adce893
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
xD pewnie wkładałaś wszystko na raz, a teraz narzekasz, że masz luzy
Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Komentarz usunięty przez moderatora
Pieska sobie kup to pomoże na orgazmy
Z zabawek nie rezygnuj
A tak na serio 2 miesiące to za mało. 90 dni i #nofap
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@AnonimoweMirkoWyznania: miałam to samo. Mi pomogło poprostu używanie zabawek podczas seksu z partnerem.