Przetarłem grzejnik papierem ściernym, a następnie przeczyscilem rozpuszczalnikiem i pomalowałem fabrą śnieżką emalia akrylowa do kaloryferów i dosłownie w trakcie malowania pierwszej warstwy zaczęły pojawiać się takie plamy wyglądają trochę jak rdza. O co chodzi, co robię źle? Druga warstwa to przykryje? Przed malowaniem tych plam nie było #remontujzwykopem
@fiman: Tak, to zdjęcie jest po pierwszej warstwie. Plamy zaczęły się pojawiać już w trakcie malowania co mnie zdziwiło. Jutro dam drugą i zobaczymy co się stanie
@konierino: to jest żeliwny. Emalia akrylowa jest do emaliowanych grzejników - takich nowszych o kilka dekad, z cienkiej blachy. Żeliwny - niby na tych emaliach jest info, że na żeliwne jest spoko ... no ale może być tak jak masz. Lepiej moim zdaniem sprawdzi się ftalowa, szczególnie jeśli będzie miała info o tym, że jest do grzejników :-) Ale na dobrą sprawę to można by też potraktować jakimś hammeritem, żeby opanować
@konierino: to nie rdza, tylko przebija ci stary kolor, pewnie były żółte. Przecież ja te grzejniki zawsze maluję farbą do ścian i nic się nie dzieje ( ͡°͜ʖ͡°)
#remontujzwykopem
Ale na dobrą sprawę to można by też potraktować jakimś hammeritem, żeby opanować
( ͡° ͜ʖ ͡°)