Wpis z mikrobloga

Kradzież telefonu w uproszczeniu powoduje, że przez zabezpieczenia telefon staje się bezużyteczny. Można na części, ale dla laika złamanie zabezpieczonego iOS lub Android jest niemożliwe lub bardzo trudne.

Dlaczego hulajnogi nie są zabezpieczane w podobny sposób? Bluetooth, PIN, i urządzenie jest z przeznaczeniem na części po kradzieży. Czy ktoś spotkał się z E-hulajnogą z takim zabezpieczeniem?
#chcekupic #2000zl #xiaomi #motus
  • 12
@reuterpl: to zależy. Jeśli nie blokujesz hulajnogi to jak ktoś ukradnie to może sobie na #!$%@? jeździć, nieważne czy masz sparowaną hulajkę z apką. Jeśli ją blokujesz, to wtedy trzeba się troszkę nawysilać żeby ją odblokować ale też nic jakiegoś zajebiście trudnego
@dupxo997: jeśli ustawisz zabezpieczenia, to chyba nie jest takie proste dostać się do niego. Mówię o normalnych ludziach z dostępem do YT, a nie hakerów z CIA :D Ja na pewno nie byłbym w stanie złamać Androida.
@reuterpl: Android jest banalny do odblokowania dla każdego który potrafi obsługiwać komputer i podążać za instrukcjami z yt. Co do hulajki to nie wiem ale wątpie. Jedyne co możesz zrobić to nadajnik gps wcisnąć
W sumie to nie mam zamiaru jej nigdzie zostawiać, bardziej myślałem o tym jak mi ktoś ją wyrwie lub spod sklepu zwinie, co by złodziejowi pod górę zrobić po kradzieży.
@reuterpl: to tym bardziej airtag byłby dobry. Jeśli zawinie ci go spod sklepu to będziesz wiedział od razu więc natychmiast będziesz szukał hulajki. Airtag da znać złodziejowi jeśli będzie miał iPhona o tym że ma blisko siebie obcy airtag dopiero po 24h a i tak cały czas z nim nie będzie. Idealne rozwiązanie