Aktywne Wpisy
moniek9 +393
asadasa +2
Ehh mircy ale się zauroczyłam, aż mnie serducho boli. Ale wyczuwam że on stracił zainteresowanie, bo znów wchodzi na tindera i przestał aktywnie pisać tak jak to robił do tej pory. Wpatruję się w telefon licząc że przyciągnę go myślami i do mnie napisze. Powiedział że mnie zaprasza na kolejne spotkanie którego szczegóły ustalimy potem, no i to 'potem' trwa i trwa... Tracę nadzieję (i zmysły). Jeśli jakiś mirek doświadczony w randkowaniu
Coś się zmieniło w przepisach czy nadal ten sam burdel? Kto tu ma pierwszeństwo - nagrywający czy biały mercedes?
#polskiedrogi #stopcham
@push3k-pro Dworak i pewien bloger twierdzą że zawracający ustępuje - Dworak twierdzi że dlatego że jest w ciągu drogi podporządkowanej (wtedy ustępuje jako skrecający w lewo jadącemu z naprzeciwka) a bloger że dlatego że manewr zawracania w konwencji wiedeńskiej jest na równi z cofaniem. Natomiast większość twierdzi że zawracający ma pierwszeństwo podczas gdy nie zawsze wiadomo
Co do tego zawracania to mnie bloger bardziej przekonuje niż Dworak który uważa że
@vertical: Dworak nie pierwszy raz ma teorie, które publicznie wygłasza, ale nie mają potwierdzenia w przepisach. Jedna z nich dotyczy zanikania nie wyznaczonego pasa ruchu. Jego tłumaczenie jest nie poparte przepisami, ponieważ nigdzie nie jest określone, czy przebieg drogi wyznacza oś jezdni czy jej prawa krawędź. Komendant policji ma odmienne stanowisko, ale w interpretacji podpiera się przepisami, a nie
@vertical: Na podstawie jakiego przepisu. Może jeszcze jedna hipotetyczna sytuacja, na drodze z pierwszeństwem cofa pojazd, który powinien ustępować wszystkim [Art. 23.3 ], oraz drugi pojazd który mija znak A-7. Kto powinien komu ustąpić.
Hipotetycznie w miejscu gdzie mamy wyznaczone pasy ruchu i zanika prawy pas, to po zasypaniu znaków poziomych przez śnieg, sytuacja się odwraca i to lewy zanika, a prawy ma kontynuacje?
@reksiuzgdyni: To jest logicznie sprzeczne, albo nie rozumiem idei. Skoro hierarchia ważności decyduje, że znak A-7 jest nadrzędny nad przepisami, to dlaczego zawracający miałby ustępować?
@reksiuzgdyni: I co w tym dziwnego, kierujący po to ma uprawnienia, aby dostosowywać sposób jazdy do zmieniających się warunków i okoliczności, jazda na pamięć to dość niebezpieczne zachowanie, bo panie wczoraj tu była droga z pierwszeństwem, a dziś jest równorzędne. Skoro znaki poziome są zasypane, to obaj kierujący ich nie widzą i stosują się do przepisów ogólnych.
Odnosiłem się do twojego przykładu z cofaniem na drodze głównej pisząc o rywalizacji oznakowania z przepisami ogólnymi.
Generalnie jestem zdania że prawy niewyznaczony pas ruchu istnieje zawsze i zawsze zanika lewy - bez względu na przebieg i kształt jezdni.
Tylko tak sobie pomyślałem ze przecież w przypadku wyznaczonych pasow ruchu, prawy może zanikać. Więc czemu prawy niewyznaczony nie mógłby?
@reksiuzgdyni: Choć wprost nie istnieje odpowiedź, to zarówno nie ma odpowiedzi dlaczego lewy nie mógłby zanikać. Skoro nie ma odpowiedzi wprost, to można znaleźć odpowiedź w przepisie, który przepis określa, że należy poruszać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, to tu upatruję dlaczego prawy pas musi istnieć zawsze, chyba że znaki to zmieniają.