Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem na biochem i zastanawiam się nad wyborem #studbaza z #lekarz #medycyna ale mam parę pytań a w rodzinie nie mam lekarzy. Wśród znajomych też nie...

Jak wyglądają zarobki lekarzy? Bo z jednej strony widzę ile biorą za prywatne wizyty (250 złotych za 20 minut) to godzinowa wychodzi fajna. Ale z drugiej też czytam o 300 godzinach pracy w miesiącu za 100 lub 150 złotych za godzinę co daje 30k brutto co nie są kokosami za tak wymagająca pracę.

Czy z perspektywy czasu, #lekarze czy nie żałujecie trochę wyboru ? Jakie są minusy? Czy nie lepiej iść na księgowość, zostać jakimś risk assisté i pracować za 120k funtów w Londynie?

Domyślam się też że z wiekiem zarabia się coraz lepiej ale też z wiekiem człowiek staje się coraz bardziej zmęczony tym całym życiem w pracy. Już teraz średni wiek chirurgów to 60 lat w polsce.to coś świadczy przecież...

Boje się że będę miał wielkiego kaca sunk cost fallacies jeżeli pójdę na te studia i dopiero w wieku 30 lub 33 lat będę miał zarobki na poziomie 20 tysięcy netto ale za 260h w miesiącu

A i jeszcze jedno, jak wyglądają związki? Dużo jest studentek medycyny? Mają one wysokie wymagania? Jest czas by randkową czy być w związku? Jak wylądowałem raz w szpitalu na 2 tygodnie to wszystkie młode lekarki były naprawdę bardzo ładne ale... Ale były zmęczone na maksa. Widać było że żadna nie ma obrączki, wszystkie zmęczone życiem i rutyna.

Dziękuję wszystkim!!!

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #614c0c379ce06a000a9300b8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 9
Czy nie lepiej iść na księgowość, zostać jakimś risk assisté i pracować za 120k funtów w Londynie?


@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli wiesz jak zostać risk assiste to oczywiście wybierz to zamiast medycyny.

Zarobki lekarzy w Polsce zależą jaka specjalizacje masz i ile chcesz pracować w miesiącu, zazwyczaj im jesteś starszy tym więcej zarabiasz, nie jesteś w stanie przewidzieć która specjalizacja będzie dochodowa bo to zależy od NFZ, jak NFZ zrobił limity na endokrynologie
Lekarz znajomy około 55 lat zarabia około 50k ale cały czas pracuje (doslowanie w domu tylko śpi,nie ma żony ani dzieci), postawił własny gabinet prywatny i ogólnie jest bardzo ogarnięty.


@Adiutant: heh przypominało mi się, że jak kupił niedawno samochód to mu go ukradli XD, wiec takie jest życie w Polsce nawet jak się czegoś dorobisz to Ci to ukradną albo uszkodzą. Ma drogie mieszkanie ale tylko w nim śpi wiec
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak wyglądają zarobki? Na rezydenturze masz 5500 brutto + dyżury + czasami jakaś dopłata do specki + wiele osób dorabia sobie w POZtach, NPLach itp. Dopiero jako specjalista właśnie koło 32 lat (u dziewczyn więcej, bo często zachodzą wtedy w ciążę i specka się wydłuża) możesz zarobić te 20k na rękę. Ale jak ktoś powiedział - raczej nie za tylko jeden etat bez nadgodzin.

Minusy to bycie traktowanym często jak
boohbah: mój bro na 3 roku spec z kilkoma dyżurami w miesiącu ma około 9-12k, teraz sobie dorabia w poradni na zleceniu 2 popołudnia i ma z tego ok. 4-5k miesiecznie; ja jako dent pracuje w 2 gabinetach (jeden nfz + pryw, drugi pryw) i mam 30-40k brutto, odliczając zusy, podatek i inne koszty stałe zostaje mi na luzie 25-30k. nadmienię, że nie mamy żadnego lekarza w rodzinie.

ja swojego nie
@AnonimoweMirkoWyznania
Na rezydenturze zarobki godzinowe wyglądają średnio, ale możesz brać dużo dodatkowych zajęć więc można się dorobić ale trzeba dużo pracować.
Generalnie jak już zrobisz speckę to możesz przejść w prywatny gabinet i tam zarobisz, praca w szpitalu daje mniej hajsu ale za to jest ciekawsza i bardziej rozwijająca.
Na studiach raczej większość dziewczyn, byłem na kilku ślubach "grupowych", więc jakoś daje radę ze związkami.

W szpitalu nie powinny nosić obrączek ze