Wpis z mikrobloga

@Rozbrykany_Kucyk: źle to rozumiesz. Nie było podobnego dnia - takiego dnia kiedy człowiek modlił się o tę konkretną prośbę. I to jest fakt. Słowa "gdy Pan wysłuchał prośby człowieka" to dookreślenie jakiego podobnego dnia nie było. Innymi słowy, nie było i nie będzie podobnego dnia gdy Pan wysłucha prośby człowieka, w której prosiłby o zatrzymanie słońca. Mam nadzieję, że pomogłem. Zachęcam do dalszego czytania Biblia, bo tylko w ten sposób możesz
@Ian: No, ale z tym akurat fragmentem wiąże się jeszcze jedna ciekawostka. Zatrzymanie się słońca z perspektywy obserwatora ziemskiego jest równoznaczne z zatrzymaniem ruchu obrotowego Ziemi wokół własnej osi. A to z kolei po prostu nie mogło się wydarzyć bez spektakularnego końca jakiegokolwiek inteligentnego życia na ziemi. A my wciąż tu jesteśmy :)
@Rozbrykany_Kucyk: @Ian: Księga Jozuego to próba budowania wspólnej monoteistycznej nacjonalistycznej mitologii przez króla Jozjasza dla scalenia narodów izraelskiego i judejskiego oraz uzasadnienia roszczeń terytorialnych przy pomocy historii o rzekomych epickich podbojach Kanaanu, które miały mieć miejsce osiemset lat wcześniej od ich spisania, i których śladów archeologicznych nigdy nie znaleziono. W rzeczywistości, w czasach, w których miała mieć miejsce akcja księgi Jozuego, Izraelici i Judejczycy to dwa politeistyczne i niewyróżniające się
@Rozbrykany_Kucyk: Przeczytaj jeszcze raz, ze zrozumieniem. To był jedyny dzień, w którym Pan wysłuchał tak powalonych próśb człowieka jak zatrzymanie się słońca tylko po to, żeby jego Naród Wybrany mógł wygrać bitwę. A Biblia króla Jakuba (jak i wiele innych angielskich) nie jest przekładem katolickim.