[Alexosz]

Postanowiłem sobie przejść Gothica 2 znowu, bo w sumie nigdy nie grałem z Nocą Kruka i ja pierdziele, jak można czerpać przyjemność z tego ciułania punktów nauki żeby móc pokonać w miarę bezproblemowo cokolwiek? Jak mamę kocham, jeśli psychofan Gothica narzeka na grind w jakiejś innej grze to jest hipokrytą stulecia.

#gothic #gry

[P.....z]

@Alexosz: No widzisz, a ja na przykład lubię coś takiego, taki rozwój postaci jest genialny bo czuć progres, czuć, że każdy poziom w jakiś sposób rozwija postać, zakładasz broń na którą zbierałeś siłę długi czas, możesz mordować coraz silniejszych przeciwników, to jest coś pięknego.

[Alexosz]

@Prychacz: Progres to było czuć w jedynce, w dwójce z Nocą Kruka to jest najzwyczajniej w świecie żmudne.

[Greensy]

@Alexosz: gothic #!$%@? raz można przejść z nudów ale ogólnie to gówno. Porządny RPG to Divinity czy Baldur's Gate a nie jakiś Gothic dla biednych umysłowo ludzi

[Tami]

@Alexosz jeszcze pamiętaj o kiszeniu ziółek na później i obprogach punktów nauki, bu trenować do 29 i potem dopiero za 5 to zaoszczedzisz PN i tak dalej XD. Gra typu weteran-friendly.

[bary94pl]

@Alexosz: Bicz plis... Właśnie to G1 ma zesrany rozwój postaci, bo w 1 rozdziale robisz tak, że powiedzmy wbijasz sobie 10 lvl, za co masz 100 pn, wszystko to ładujesz w siłę, i masz postać 10 siły + jakaś dobra broń i walisz orka tak o sobie bez żadnej gildii. No a G2NK to trzeba troszeczkę pokombinować, bo sama siła nic ci nie da jak nie masz % w broni, gdzie

[Szysznik]

@bary94pl: A jeśli nie latasz po całej mapie mordując wszystko co się da, tylko grasz jak człowiek dla fabuły i nie ładujesz wszystkiego w siłę, bo chcesz zobaczyć co jeszcze gra ma do zaoferowania pod względem rozwoju postaci i nie masz jeszcze jakiejś dobrej broni, bo nie znasz ich lokacji + nie wiesz jeszcze jak eksploitować grę (lub tego nie chcesz robić)? Czyli grasz jak każdy normalny człowiek gra za pierwszym,

[DiscoKhan]

@Greensy: idź w #!$%@? z Baldurs Gatem, w tej grze się nic jie dzieje i jeszcze setting Forggotten Realms - najbardziej sztampowe fantasy jakie jest.

Walka w BG była tak upośledzona, że to głowa mała. Ludzie mieli tylko satysfakcje z tego, że w late gamie można było zepsuć system i w końcu zabijać wszystko w absurdalnie łatwy sposób. Jednocześnie jak #!$%@?łeś builda drużyny to mogło się okazać, że zaczynasz od nowa

[Tzui]

@Alexosz: bo ten system jest #!$%@? koniec kropka. Twórcy chcieli zwiększyć poziom trudności i dopasować go do dłuższej gry, ale koniec końców #!$%@? zrobili i tylko pozmieniali cyferki. A o tym ze balans jest #!$%@? może świadczyć chociażby to że twórcy musieli go ratować dodając nóż na wilki czy inne piki bojowe.

No i oczywiście cudowne progi z #!$%@?, o których się nigdzie nie dowiadujesz do momentu jak się na nie

[Tzui]

@Tami: ale pamiętaj, to nie jest exploit, piranie chciały, żebyś tak grał w gothuczka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bonwerkz]

@Alexosz: NK to takie DLC dla hardkorowych graczy i fanów poprzednich części. Trzeba to lubić.

Z drugiej strony gra też jest stara i ma stare mechaniki. Dla kogoś ogranego na Skyrim czy Witcher 3 i tym podobnych współczesnych tytułach mechaniki starych gier stanowią nieraz barierę nie do przeskoczenia.

[Urajah]

@Tzui: @Szysznik: @Tami: gra ma 20 lat... Kto w to gra poza psychofanami? (W tym ja). Co do innych gier nie gadajcie głupot: we wielu RPGach łatwo się zaciąć #!$%@? buildem drużyny (W Dragon Age, BG, Icewinddale, Drakensangu - musiałem grać po dwa razy, i to drugi raz z poradnikiem aby nie #!$%@?ć buildu). W Gothicu nawet z #!$%@? buildem przejdziesz grę.

Wystarczy zrobienie kilku ułatwień: Chodzenie z Laresem