Wpis z mikrobloga

Mirasy help. Dwóch lokalnych mechaników rozłożyło ręce, jestem umówiony już za tydzień do większego warsztatu, ale może Wy coś podpowiecie do tego czasu.

Zaczęło się od szumu powietrza wydobywającego się jakby z okolic maski podczas przyspieszania. Szum narastał z każdym przejechanym 1000 km. Zapalił się w końcu check "emmission workshop" i pojawia się brak mocy. Moc wraca gdy zgasze i zapalę silnik. Dodatkowo silnik jakby dławi się przy około 2000 rpm. Dławienie nie pojawia się gdy dam gaz w podłogę (wtedy przechodzi przez 2000 bez zająknięcia). Poza tym jeszcze zaczął przy tym więcej palić i dymić na czarno. Mechanik jak czytał błędy to mówił coś o przeplywomkerzu i za niskim ciśnieniu w dolocie. Pacjent to Superb 2007 1.9 TDI 115km. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek rady.
#mechanikasamochodowa
  • 9
@Slejn: Dolot może być też szczelny podczas sprawdzania a na końcu okaże się że której połączenie nie dolega do siebie pewnie i nieszczelność powstaje przez zwiększenie ciśnienie w układzie. Kiedyś w Golfie 4 właśnie w ten sposób zsunęła się rura z IC i powstawała mała nieszczelność przez którą uchodziło ciśnienie.
@Slejn to niezle te fachowce u ktorych byles mirek ( ͡° ͜ʖ ͡°) , a pieniadze za nic nie zrobienie brali? A brak mocy spowodowany jest trybem serwisowym w jaki wchodzi samochod na checku.
@darkfox: @Gfyy: @nalot_1: @RozowaZielonka: @aarahon: @dewx: @AVATARKUBA122: dzięki za wszystkie odpowiedzi, szukali właśnie nieszczelności "na słuch" i nic nie byli w stanie znaleźć. Ale fakt że szum słychać najbardziej jak jest pod obciążeniem w trakcie jazdy. Przy gazowaniu na luzie w postoju praktycznie nic nie było słychać. A co do tych mechaników, to faktycznie warsztaty do wymiany oleju bardziej ( ͡° ͜ʖ ͡